*w trakcie rozmowy z nim często pisała ZW , czekała aż zorientuje się w końcu i zrozumie że tu nie chodzi wcale o 'zaraz wracam tylko o 'zostań wiecznie.*
“Gdy budzisz sie nagle z koszmarnego marzenia, a na dworze jest jeszcze ciemno lub zaledwie zaczyna świtać, nie jesteś pewien, czy to ci się śniło, albo wręcz wydaję ci się, żę po prostu wydarzyło sie to wczoraj”