|
zerozboczek.moblo.pl
Nie zastąpisz prawdziwej kobiety zwykłą dziwką. a miłości wódą koksem czy tez fifką.
|
|
|
Nie zastąpisz prawdziwej kobiety zwykłą dziwką. a miłości wódą, koksem czy tez fifką.
|
|
|
- Ej, mała...? Co możesz dla mnie zrobić? -
Dla Ciebie? Hmm... zapomnę o moim bezdźwięcznym głosie i wystąpię w `Szansie na sukces` żeby Cię tylko pozdrowić.
|
|
|
I co się patrzysz na mnie jakbym myślał ,Że jestem kimś lepszym, bo próbuję tu coś więcej, Niż z dziesiony motać setki. [ rap ]
|
|
|
Wciąż bije piony z typami, od których bije prawdziwość, I Ty wiesz, gonie za snami, do góry ginie zawiłość.
|
|
|
Pierdole to jak mnie postrzegasz, Jak biorę bit to wchodze w nich jak skurwysyn . ; ]
|
|
|
Mam twarz pełną skruchy, bo nie tak chciałem tu żyć .
|
|
|
Najbardziej przerażającym dźwiękiem na świecie jest bicie własnego serca. Nikt nie lubi o tym mówić, ale to prawda. Jest to dzika bestia, która w samym środku głębokiego strachu dobija się olbrzymią pięścią do jakichś wewnętrznych drzwi, by ją wypuścić.
|
|
|
Na przekór temu, co było tu niemożliwe, w żywym sercu zawsze światło jest żywe. doceniam te serdeczne gesty, które ratują duszę. Ty martwisz się o jutro, ja nie muszę.
|
|
|
Chciałbym z Tobą pójść lecz nie umiem stawiać kroków, nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu . / Pezet =*
|
|
|
A kiedy nadchodzi noc, siadam na łóżku włączając w słuchawkach ulubiony bit, biorę długopis i przelewam własne myśli na kartkę. multum mało ważnych słów na jednym, marnym kawałku papieru, piszę o wszystkim jak i zarówno o niczym. punktem tego co tworzę jest życie i on, tak dając mi natchnienie, podprowadza słowa, w których zawarta jest cała prawda . : *
|
|
|
Uwielbiam kiedy nazywa mnie swoim szczęściem, kiedy codziennie uświadamia sobie że dla niego tlenem jest moj oddech, zapach mego ciała. delikatnie łącząc swoje usta z moim w jedną całość, z uśmiechem przysięga, że jeśli będzie taka potrzeba to poświęci własne życie, bym mogła żyć. Jestem najistotniejszą rzeczą jaka kiedykolwiek mogła mu się przytrafić .
|
|
|
chodząc spać, czuć zapach jego perfum unoszący się w powietrzu, budzić się na jego gołej klatce piersiowej czując oddech i serce, które z sekundy na sekundę bije coraz szybciej. lekki dotyk warg na obojczyku, i słodkie 'dzień dobry, maleńka' na śniadanie.
|
|
|
|