 |
zecha.moblo.pl
Odwracam się plecami do frajerów którzy mnie sprzedali.
|
|
 |
| zecha dodano: 8 stycznia 2011 |
|
|
Odwracam się plecami do frajerów,
którzy mnie sprzedali.
|
|
|
| zecha dodano: 8 stycznia 2011 |
|
|
Padał deszcz, moje nike tonęły w kaużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony...
A tego pedała wciąż nie było.
|
|
|
| zecha dodano: 8 stycznia 2011 |
|
|
Chciałam się z Tobą spotykac codziennie. Wspólne spotkania , wieczorne spacery , miliony fotek, ta świadomośc, że mogłam Ci powiedziec wszystko.
Baseny , sms-y , słodycze , tymbarki , plotkowanie i marzenia.
Wszystkie wspomnienia opisane na koniec słowami Tsa. Było zajebiście
Tsa. Wspomnienia, to one mi po Tobie pozostały.
|
|
|
| zecha dodano: 8 stycznia 2011 |
|
|
Czaisz, że dosyc mam żalenia się każdemu o tym jak się źle czuje po Twojej stracie.
Więc powiem krótko ...
Passuje dzisiaj z Tobą bracie.
|
|
|
| zecha dodano: 8 stycznia 2011 |
|
|
Gdy siedziałam sama w pustym pokoju, słuchając muzyki zawsze płakałam, zawsze przypominał mi się on. Teraz jak o nim pomyśle, chce mi się śmiac z tego jaki on musi być głupi, że mnie zostawił dla zwykłej blondynki.
|
|
|
| zecha dodano: 8 stycznia 2011 |
|
|
Dzisiaj chciałam spróbować naprawic to co złego miedzy nami sie stało.
Zadzwoniłam do Ciebie, z proźba o spotkanie. Byłoby pięknie gdybyś tylko nie zapytał kim jestem....
|
|
|
| zecha dodano: 8 stycznia 2011 |
|
|
Widząc zakochane pary chodzące po parku za rękę, przytulające się czy po prostu idące razem zaczynam się smiac, ale nie prosto w twarz, zaczynam się smiac do siebie, bo nie rozumiem ich wiary w słowa drugiej połówki.
|
|
|
| zecha dodano: 8 stycznia 2011 |
|
|
I lansersko wolnym krokiem podchodze do Ciebie, wyjmuje Ci fajke z ryja i depcze ją spoglądając na Twoją niedowierzającą twarz.Gdy już skonczyłam deptac peta spojrzałam na Ciebie mówiąc zdanie, którego nienawidziłes.
|
|
|
| zecha dodano: 8 stycznia 2011 |
|
|
Gdy w barze podniosłam bluzkę do góry, żeby mi było chłodniej w brzuch, usłyszałam komentarz od laski z dekoltem po pępek i spódniczką, której nie było widac D Z I W K A
|
|
|
| zecha dodano: 8 stycznia 2011 |
|
|
A teraz tania dziwko niszcze Cie moją białą podeszwą. Boli.?! Tsa. Wiem, że nie czujesz o wiele bardziej boli Cie to jak wpychają Ci różne rzeczy do Twojej rozjebanej dziury.!
|
|
|
| zecha dodano: 8 stycznia 2011 |
|
|
I naprawdę mam dosyć zmartwień, są chuja warte, żegnam je środkowym palcem.
|
|
|
| zecha dodano: 8 stycznia 2011 |
|
|
To nie tylko mój styl
to moja rzeczywistość
|
|
|
|
Dodaj komentarz