głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
zdemoralizowanagowniara I dobrze że los nie postawił na nas w tym czego szukam nie ma nic prócz rozczarowania. pezet Nie muszę być kimś kim nie jestem bo przecież mam własne życie. PIH

zdemoralizowanagowniara

zdemoralizowanagowniara.moblo.pl
I dobrze że los nie postawił na nas w tym czego szukam nie ma nic prócz rozczarowania. pezet
I dobrze  że los nie postawił na... teksty

zdemoralizowanagowniara dodano: 29 stycznia 2011

I dobrze, że los nie postawił na nas, w tym czego szukam nie ma nic, prócz rozczarowania. / pezet

Nie muszę być kimś kim nie jestem... teksty

zdemoralizowanagowniara dodano: 29 stycznia 2011

Nie muszę być kimś kim nie jestem, bo przecież mam własne życie. / PIH ♥

Jedna z jej lekcji była o wierności... teksty

zdemoralizowanagowniara dodano: 29 stycznia 2011

Jedna z jej lekcji była o wierności, tej ostatecznej do ostatniej krwi kropli. / eldo

to tez nie Twoje.. teksty zdemoralizowanagowniara dodał komentarz: to tez nie Twoje.. do wpisu 29 stycznia 2011
mhm  ciekawy wpis .    teksty zdemoralizowanagowniara dodał komentarz: mhm, ciekawy wpis . ;] do wpisu 29 stycznia 2011
jak znajdę nowy to zmienię    teksty zdemoralizowanagowniara dodał komentarz: jak znajdę nowy to zmienię ;] do wpisu 17 stycznia 2011
ohh  matko.. nie widziałam  że masz taki avatar.. teksty zdemoralizowanagowniara dodał komentarz: ohh, matko.. nie widziałam, że masz taki avatar.. do wpisu 16 stycznia 2011
pierdolony anal terror!   PIH ♥ teksty

zdemoralizowanagowniara dodano: 15 stycznia 2011

pierdolony anal terror! / PIH ♥

Taki ze mnie dziwny przypadek   że... teksty

zdemoralizowanagowniara dodano: 15 stycznia 2011

Taki ze mnie dziwny przypadek , że jak komuś na mnie zależy to mam to w dupie , a jak już się nie stara to nagle zaczynam się przejmować./ zdemoralizowanagowniara

Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze... teksty

zdemoralizowanagowniara dodano: 15 stycznia 2011

Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze szalik. Kiedy dochodziła do furtki, zauważyła, że stoi z kumplami. Trzymał w dłoni śnieżkę i momentalnie uśmiechnął się na jej widok. "Nie waż się!" Krzyknęła w jego stronę. "Bo co?" Zapytał z szelmowskim uśmiechem. Złapał ją i przyciągnął do siebie tak blisko, że wymieniali oddechy. "Proszę?" Zrobiła smutną minę. Już myślała, że ją pocałuje, gdy nagle znalazła się na ziemi, ze śniegiem na twarzy. Było cholernie zimno! Usiadł na niej okrakiem i śmiał się w najlepsze. "Złaź ze mnie!" Warknęła. "Oj, nie denerwuj się tak. Złość piękności szkodzi." Wciąż się śmiał. "A jak zachoruję?" Zapytała smutno. Spoważniał i powiedział cichutko: "To będę Twoim osobistym lekarzem." Nachylił się do pocałunku. Jakie było jego zdziwienie, gdy na ustach poczuł zimy śnieg. Zwaliłam go z siebie i pognałam pędem do samochodu. Spojrzał na mnie wnerwiony i pogroził palcem. Wysłałam mu buziaka. We wstecznym lusterku widziałam, jak się śmiał./ zdemoralizowanagowniara

Jeszcze nie raz spieprzymy to na czym... teksty

zdemoralizowanagowniara dodano: 15 stycznia 2011

Jeszcze nie raz spieprzymy to na czym nam na prawdę zależy.

Była na imprezie. Wiedziała  że... teksty

zdemoralizowanagowniara dodano: 15 stycznia 2011

Była na imprezie. Wiedziała, że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc, że ona tam jest. Odwrócił się, spojrzał na jej oczy, które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl, że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie, no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie, kurwa, myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić, co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć