Czekala na autobus , deszcz mocno padal . Nagle przyszedl on - chlopak w ktorym od dawna sie kochala . I stali tak razem , nie odzywajac sie ani slowem do siebie , a przeciez chodzili do tej samej klasy . Nagle poczula , jak ktos kladzie jej cos cieplego i suchego na ramiona , obrocila glowe i zobaczyla , ze to wlasnie On . Usmiechnela sie lekko, on szepnal jej ' odwroc sie ' . Zrobila to i poczula na swoich ustach jego cieple, slodziutkie usta . Przytulil ja i powiedzial , ze nigdy jej nie opusci . To byl jej najszczesliwszy dzien w zyciu . // zawysokieproginatwojenog
|