Czy ja miałam na sercu wyskrobane ,,CHCĘ MIŁOŚCI" ? Może i tak...Bo się pytam czemu mi ją dałeś a potem zostawiłeś, a o to drugie na pewno nie prosiłam.
Od dziś czas stanąć znów. Podnieść w górę dłoń i z ironią pomachać wszystkim którzy cię cholernie zawiedli. To twój początek. Ich koniec. Nie zmarnuj tego.
Jesteś pierdolonym egoistą bez uczuć. Ale masz u mnie jedną obietnicę. Obiecuję że zniszczę najpierw twoją duszę a potem zasięgnę niesprawdzonych i brutalnych sztuczek na twoim ciele.