|
zapomnianaprzezwszystkich.moblo.pl
Kurwa życzę Ci żebyś kiedyś czuł się tak jak ja kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce a sumienie mówiło 'widzisz kurwa pojebańcu? ona cie kochała ale t
|
|
|
Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie mówiło 'widzisz kurwa, pojebańcu? ona cie kochała, ale ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć.'
|
|
|
siedziała w klasie podparta ręką, co chwila uderzała rytmicznie długopisem w ławkę, wystukując jakąś melodyjkę. nie zwracała już uwagi na lekcję, ani na znajomych, którzy co chwila o coś ją prosili. całe 45 minut wpatrywała się w jeden punkt, a na przerwie przyklejała sobie uśmiech do twarzy, bo przecież... trzeba grać.
|
|
|
Może dlatego to tak boli, bo nigdy z Tobą nie byłam, a tak cholernie mi na Tobie zależy. niezmiennie od wielu miesięcy.../
|
|
|
Czasem chciałabym umieć być suką, wszystko puścić z dymem i pierdolić sentymenty...
|
|
|
ale Ty,Ty jesteś dla mnie jak narkotyk,jak najlepszy gatunek heroiny`
|
|
|
"- I znowu zmierzch - zamruczał pod nosem. - Kolejny dzień dobiega końca. Choćby nie wiem jaki był piękny, jego miejsce zajmie noc"
|
|
|
` ten uśmiech sprawił, że się w nim zakochałam, a była to ostatnia rzecz, na którą miałam ochotę ..
|
|
|
Nie była ideałem. Nie przypominała niczego, co piękne. Mówiła, że nie okazuje uczuć, ale robiła to mówiąc o nich. Próbowała być egoistką, bezskutecznie. Żyła po swojemu i chciała kogoś, kto będzie miał swój świat i znajdzie w nim dla niej miejsce. Nie chciała wiele, chciała jedynie mieć wszystko. Nie chciała podbić świata, tylko by ktoś go podbił dla niej, owinął w wielką czerwoną kokardę i dał jej w prezencie. Chciała spokojnego życia, w którym bez przerwy będzie się coś działo. Chciała żyć długo, ale nie dożyć starości. Umrzeć po cichu, ale żeby każdy o tym wiedział..
|
|
|
wyjdę . wyjdę dziś w deszczu , zapalę papierosa . siądę na najdalszym krawężniku od miejsca , które znam . będę myśleć . tak długo , aż zapomnę . aż dym wypruje mi płuca .
|
|
|
- Mam pecha w miłości. Kocham nie tych co trzeba. - Nie, nie masz pecha. To Oni mają pecha, że nie kochają Ciebie, kiedy ty kochasz Ich.
|
|
|
miała ochotę tupać, krzyczeć, rwać włosy z głowy, wyzywać Boga za to, że kolejny raz napisał zły scenariusz.
|
|
|
-już zapomniałam jak to jest. - co takiego? - jak to jest być tak beztrosko i cholernie szczęśliwą...
|
|
|
|