|
zapachtruskawkowejmamby.moblo.pl
straszna wydaje się być miłość dla tego który nie kochał. Pih
|
|
|
straszna wydaje się być miłość dla tego, który nie kochał. / Pih
|
|
|
chce tylko Ciebie bo to Ty jestes tym wszystkim / huczuhucz
|
|
|
wolność? stawiam ją na pierwszym miejscu. jest priorytetem. nie nadaję się do związku. nie jestem w stanie oddać się komuś stuprocentowo. nie potrafię tłumaczyć się z każdego ruchu, każdej myśli i każdego wypowiedzianego słowa. nie umiem być osaczona. wiedzieć, że jestem dla kogoś, że muszę być w pełni ogarnięta i świadoma. nie lubię być podporządkowana. kocham pełną swobodę - może dlatego idealnie czułam się przy Tobie, bo mimo wszystko - zawsze miałam możliwość własnego wyboru, i nigdy nie poczułam się ograniczona Twoją osobą, nigdy. / veriolla
|
|
|
|
kocham jego zielone tęczówki, mogłabym wpatrywać się w nie dwadzieścia cztery godziny na dobę. kocham jego perfumy, momenty, kiedy zostawia mi swoją bluzę, a ja wtulam się w nią wyczuwając jego niknący zapach. kocham spacery z nim, gdy wtulając się w jego ramię czuje bezpieczeństwo, którego nikt inny nie potrafi mi ofiarować. kocham gdy błądzi dłonią po moim policzku, szepcząc czule, że jestem jego tlenem. kocham go. /rap_jest_jeden
|
|
|
ideał chłopaka? niebieskooki blondyn, dużo wyższy ode mnie, skate kochający rap, wiecznie w dresach i z fullcapem na glowie. a on? szatyn z zielonymi patrzałkami, bosko wyglądający w koszuli z kaskiem w ręce w wielu sytuacjach na swojej cbr'ce. mimo tego ze nie idealny jest MÓJ i nie chce innego. ♥
|
|
|
wiedziałam, źe bede musiala jakos ogarniać czas dla przyaciół i dla Niego. dobrze wiedziałam, jak cieżko to bedzie pogodzic ale obiecywalam sobie, że niegdy nie opuszczę przyjaciół dla faceta a jak sie okazało wlaśnie to robie. zaniedbuje przyjaciółkę i znajomych.. zdecydowanie musze się poprawić!
|
|
|
kocham jego zielone oczy, podkręcone brązowe rzęsy, miękkie usta, ktore całują tylko mnie, kocham ton głosu, jego wzrok kiedy patrzy na mnie, uśmiech i cichy szept gdy mówi jak bardzo mnie kocha. kocham jego mięsnie, dwudniowy zarost i palce które zawsze splata z moimi. kocham Go całego bo jest tylko mój!
|
|
|
mimo tego, że przez tyle czasu utrzymywałam iż miłość nie jet dla mnie - zakochalam się.
|
|
|
|
Ty i Romeo? kontrasty, bo Romeo w życiu nie założyłby na siebie dresu, bo to, co Ty mówisz w moim kierunku tak bezpośrednio, uważałby za obrzydliwe. nie wypowiedziałby trzech czwartych słów, którymi zazwyczaj obracasz. nie wiem jak kochałby, lecz wiem, że nie byłabym szczęśliwa od tej miłości. Romeo może być którymś z powszechnych ideałów, marzeń - chrzanię to. nie jestem Julią i widzę ku temu aspiracji, nie jego chcę.
|
|
|
|
uśmiecham się do ekranu komórki przy każdej wiadomości od niego. masuję dłońmi kark i piję kolejny łyk wody, z ulgą, że to w końcu coś bez procentów. jutro coś zmienię. wstanę wcześniej, posprzątam, wezmę prysznic, wypiję kawę, ogarnę uczucia. teraz? zwiążę tylko włosy w kucyk, wsuwając się pod kołdrę. słuchając odgłosów nocy będę mamrotać pod nosem prośby, by to wszystko znów nie skończyło się tak, jak wtedy.
|
|
|
w robieniu nadziei jesteś pierdonym mistrzem. / ztm
|
|
|
na śniadanie mamusine gołąbki z zeschniętą 3 dniową bułką + kawa - tak mamo, spokojnie poradzę sobie sama w wielkim mieście. / ztm
|
|
|
|