|
zakochanaxxxdziewczynka.moblo.pl
Jak można kochać kogoś kogo nie całowano się na dobranoc kogoś kto nie czekał i na kogo się nie czekało? Można.
|
|
|
Jak można kochać kogoś, kogo nie całowano się na dobranoc, kogoś kto nie czekał, i na kogo się nie czekało? -Można.
|
|
|
Przysunąwszy się odrobinę bliżej, zaczęłam wodzić opuszkami palców po konturach Jego przedramienia.Trzęsła mi się ręka - byłam pewna, że to zauważy. -Mam przestać?-upewniła się, bo zamknął powieki. -Nie- odparł, nie otwierając oczu. -nawet nie potrafisz sobie wyobrazić, co czuje, gdy tak robisz.- westchnął.
|
|
|
chciałabym, żeby było jak kiedyś, że kłócimy się tylko o to kto kogo bardziej kocha. ♥
|
|
|
do zrobienia dziś: 1. wstać , 2. przetrwać , 3. wrócić do łóżka . ;(
|
|
|
Kiedyś zastanawiałam się jakby to było, gdybym musiała z nim porozmawiać. Pewnie na luzie, pomyślałam. Ale pewnie język by mi się plątał. Jak wtedy, kiedy obok niego stałam. Wariowałam. Był tak niewyobrażalnie blisko, a nie mogłam nic zrobić.
|
|
|
`Wkrótce nadejdzie ten dzień, w którym będziemy mijać się ulicą. Wtedy będę ulotna jak sen, już nie będziesz mógł mnie mieć. Będziesz mógł jedynie patrzeć, jak powoli znikam wśród przechodniów. I wtedy przypomnisz sobie, że był taki czas, w którym miałeś swoją szansę. No właśnie... Był ! Ten czas już nie wróci.`
|
|
|
Zazdrość to chyba najsilniejsze uczucie. miłość jest silna, ale kiedy pojawia się wraz z zazdrością nie ma najmniejszych szans. :D
|
|
|
Zazdrość to chyba najsilniejsze uczucie. miłość jest silna, ale kiedy pojawia się wraz z zazdrością nie ma najmniejszych szans. :D
|
|
|
dzięki Tobie uśmiechałam się do ekranu telefonu w drodze na przystanek, do szkoły, do domu. a ludzie tak dziwnie się patrzyli, jakby uśmiech był czymś niecodziennym. opowiedzialabym ci całe moje nudne zycie, a Ciebie nie stać nawet na ' cześć ', gdy mijamy się na ulicy...
|
|
|
To przecież był tylko internet. Otworzyła folder, w którym trzymała wszystkie e-maile od Niego. Zaznaczyła wszystkie do usunięcia. Program pytał: Jesteś pewny, że chcesz usunąć zaznaczone wiadomości? TAK/NIE. Siedziała chwilę nieruchomo wpatrując się w ekran. Idiotyczne pytanie!- pomyślała z wściekłością. Nagle poczuła się tak, jakby od tej odpowiedzi zależało czyjeś życie. Kliknęła na ? tak ?. Nic się nie wydarzyło. Świat istniał dalej. Widownia odetchnęła w ulgą.
|
|
|
Mogę lecieć za nim, albo zostać tu i marzyć. :)
|
|
|
Jakoś dziwnie wyglądasz. Chyba Cię coś bierze... -No. Kurwica. ;/
|
|
|
|