 |
zakochanawnim.moblo.pl
pamiętasz kiedy spotkałaś miłość swojego życia ? . tak . kiedy to było ? . 4 lata temu .. pewnie jesteście bardzo szczęśliwi . myślę że on jest . a ty
|
|
 |
- pamiętasz kiedy spotkałaś miłość swojego życia ? . - tak . - kiedy to było ? . - 4 lata temu .. - pewnie jesteście bardzo szczęśliwi . - myślę , że on jest . - a ty ? , nie czujesz się dobrze w tym związku ? - nie mówię o związku , ale o tym , że on spełnia swoje marzenia . - a ty ? - czekam , aż się we mnie zakocha ..
|
|
 |
znów uderza głową w ścianę , obgryza do krwi paznokcie i włosy z głowy wyrywa w złości . znów tłucze talerze , z rąk wymykają jej się wszystkie przedmioty i gubi coś w pośpiechu . znów próbuje myśli skupić na czymś , co z pozoru jest ważniejsze , ogarnąć swój mały świat . znów rysuje na kartce czerwone złamane serca i oczy zaciska mocno , żeby nie wybuchnąć płaczem . mówiąc krócej , znów go kocha ..
|
|
 |
'Zaproponował spacer. Wahała się chwilę, ale gdy spojrzała w jego błękitne oczy, zgodziła się ..
Szli pustą, ciemną ulicą. W oddali słychać było muzykę. Rozmawiali o tym, co było kiedyś .. O planach, które nie zostały zrealizowane ...
Nie mógł oderwać od niej oczu. Delikatnie chwycił ją za rękę, nie pytając o zgodę ...
Po chwili stanowili jedność. Zapomnieli o problemach i smutkach. Byli razem ...
Po dojściu na kraniec drogi zatrzymali się. Puściła jego dłoń i spojrzała w gwiazdy. Świeciły tylko dla nich. Rozłożyła ręce, jakby chciała pofrunąć .. Wiatr rozwiewał jej złote włosy i ..
Nagle czas się zatrzymał. Poczuła na sobie jego oddech. Odwróciła się i znalazła w jego ramionach. Przez chwilę patrzeli sobie w oczy. Poczuli się szczęśliwi.
Położył rękę na jej policzku .. Przyciągnął jeszcze bliżej. Jej czerwone usta spotkały się z jego bladymi. Byli wolni ..'
|
|
 |
`Bo czasami jest kolorowo
ale tylko czasami...
Ważne, żeby wziąść kredki, zastrugać je i od nowa pokolorować świat.
Bo nikt za Ciebie tego nie zrobi.
Mimo wszystko warto żyć i przeżyć życie jak najpiękniej...`
|
|
 |
Będziesz trzymała Go za ręke.
... ale to JA
pierwsza tuliłam jego dłoń.
Będzie Mu smutno, będziesz Go pocieszać.
... ale On będzie pamiętał jak JA to robiłam ..
Będziesz całowała Jego ciało.
...ale On wspomni jak JA to robiłam ..
Będzie patrzył w Twoje oczy.
... ale zauważy w nich MÓJ piwny kolor ..
Nie wymażesz mnie z Jego wspomnień .. !
|
|
 |
"..Ale tak
naprawdę uczucia wielkiej miłości nigdy do końca się nie
wypalają... ona zawsze będzie do niego coś czuć i mieć
ta cholerną słabość..."
|
|
 |
- Czemu chcesz okłamywać samą siebie ?
- Bo może jeśli wiele razy powtórzę sobie, że go nienawidzę, to sama w końcu w to uwierzę..
|
|
 |
- O kim tak myślisz ciągle ?
- O nim.
- Przecież tłumaczyłam Ci, że nie macie już szans..
- Wytłumacz to mojemu sercu.
|
|
 |
Podświadomie i mimowolnie kryła w sobie odrobinę nadziei, że pewnego dnia do niej wróci.
|
|
 |
- ...I wtedy książę przestał się do niej odzywać.
- Ojej! i co było później?
- Nic, księżniczka wróciła do swojej wierzy i czekała na następnego.
- i nie tęskniła?
- Oczywiście, że nie. Przynajmniej tak sobie wmawiała.
|
|
 |
*Wiesz co w tym wszystkim jest najśmieszniejsze?
-Nie .?
* To że ja naprawdę uwerzyłam w to pierdolone szczęście ! w to że moge być kochana..!
|
|
 |
*Jestem głupia ! ;/
-Nie jesteś co Ty mówisz ?!
* Jestem. Pokazałam mu że mi na nim zależy .
Powiedzałam ze go kocham.
- Masz racje ! jesteś głupia !
|
|
|
|