Postanowiłam 'zniknąć' na jeden wieczór. Wyłączyć komputer, telefon, gdzieś 'rzucić w kąt', nie przejmować się niczym. Potrzebowałam takiego odpoczynku. Byłam tylko ja, muzyka i moje myśli. Szybko usnęłam. Pierwszy raz od tygodnia wyspałam się. Nie musiałam martwić się, że usnę w południe. Mogę śmiało stwierdzić, że takie owe odizolowanie się dużo mi dało. Doceniłam to, co mam. Zawsze szanowałam Osoby, które przy mnie trwają pomimo wszystko, choć od wczoraj doceniam jeszcze z większą siłą. Wchodząc na GG dziś rano, czy odczytując sms-y to doszłam do wniosku, że jednak są osoby, dla których jestem ważna. Dziękuję. ♥ | zakochanawmarzeniach14
|