|
zakazanalora17.moblo.pl
Ja potrzebowałam i w dalszym ciągu mocno potrzebuję ciepła drugiego człowieka. Przez lata wypalało się ono w moim wnętrzu bo nikt nie pomagał mi go w sobie podtrzymyw
|
|
|
Ja potrzebowałam i w dalszym ciągu mocno potrzebuję ciepła drugiego człowieka. Przez lata wypalało się ono w moim wnętrzu, bo nikt nie pomagał mi go w sobie podtrzymywać. W końcu zgasło.
|
|
|
Kaca po dobrej imprezie leczy się następne dwa dni. To, co robiliśmy ta tej imprezie, opowiadają nam znajomi. Gubimy swoje rzeczy i poznajemy nowcyh ludzi. Zbliżamy się do siebie w zaskakującym tępie. Przez następny tydzień piszemy do współuczestników libacji i przepraszamy za to, co robiliśmy. Ale po miesiącu wiemy, że to był jeden z tych melanży, których mimo, że nie pamiętamy, nie zapomnimy do końca życia. ♥
|
|
|
Polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, czego nie ma. Zalejmy pałę do reszty jak świnie, w głupiej nadziei, że ból przeminie.
|
|
|
Borysewicz śpiewając „Mniej niż zero” miał na myśli ciebie.
|
|
|
Skasuj jego numer, otwórz okno, wyciągnij dobry trunek… Pomaluj usta na czerwono i zapomnij… nie warto już zastanawiać się co by było gdyby..
|
|
|
Pamiętaj, że każdy napotkany człowiek czegoś się boi, coś kocha i coś stracił.
|
|
|
Według filozofii egzystencjalnej najgorszym nieszczęściem z puszki Pandory była nadzieja
|
|
|
Wróciła do swojej skorupy jak motyl, który spojrzał tylko na świat, w którym się pojawił, i postanowił na powrót wpełznąć do opuszczonego kokonu.
|
|
|
Za każdym razem, gdy zdmuchuję świeczki na torcie, gdy znajdę czterolistną koniczynę, gdy zgadnę, na którym policzku mam rzęsę, zawsze wtedy robię to samo. Wymawiam w myślach to samo życzenie – „szczęścia!”
|
|
|
Chcę przejść przez życie w taki sposób, by moja historia nie była kiedyś opowiadana ku przestrodze.
|
|
|
wracasz do domu nad ranem. na ustach masz jeszcze smak wódki pomieszany z miętowymi gumami. wchodzisz do domu z podkrążonymi oczami ledwo trzymając się na nogach. omijasz zapłakaną matkę w szlafroku i udajesz się prosto do swojego pokoju. przekręcasz kluczyk i kładziesz się od razu na łóżku nie zdejmując butów. tak wygląda Twój co drugi dzień wakacji? nie. tak wygląda człowiek, który stracił kogoś ważnego. tak wygląda człowiek, który spieprzył wszystko, a teraz nie wie jak to naprawić. to człowiek, który stacza się na dno, aby się poddać.
|
|
|
nie wiem czy umiałabym dać ci szansę, gdybyś o nią spytał. ale nie muszę się o to martwić, bo nie zapytasz..
|
|
|
|