|
zaczarowanarealistka.moblo.pl
and when it comes to answer the important question you're silent...
|
|
|
and when it comes to answer the important question you're silent...
|
|
|
Wiem, po co żyję, po co tu jestem. By znaleźć szczęście i dać komuś szczęście.
|
|
|
Kocham, gdy zerka wprost na moje usta, po czym spogląda pytająco w moje oczy, a gdy już widzi mój łobuzerski uśmiech zabiera się do całowania.
|
|
|
Siedem liter jego imienia. Głębia oczu. Kolor włosów. Barwa głosu. Odgłos bicia serca. Styl chodzenia. Słodki uśmiech. Delikatny dotyk. Usta idealnie pasujące do moich. Ciepły oddech. Zapach, który pozostawia na mojej koszulce. ♥
|
|
|
Pisze bo to mnie uspokaja, umożliwia wylanie z siebie emocji ale po cichu liczę, ze przeczyta to ktoś odpowiedni.
|
|
|
Cholernie Ci zazdroszczę. Nikt jeszcze nigdy nie oszalał na moim punkcie tak, jak ja na Twoim.
|
|
|
nie wolno przywiązywać się do ludzi. przychodzą i odchodzą. odjeżdżają i zostawiają po sobie tęsknotę,która zdaję się wypełniać każdy skrawek naszego ciała, a mimo tego znów to zrobiłam. od tak przyzwyczajałam się do jego uśmiechu i unoszenia brwi na widok czegoś niebywałego. od tak naiwnie wierzyłam że zostanie do końca tego roku. do końca przyszłego i jeszcze następnego. piłam rano herbatę i z rozbawieniem unosiłam kąciki ust ku górze,gdy przyłapywałam go na zerkaniu w moją stronę. dopiero stojąc na trzecim peronie ze śmiesznie rozwianymi włosami i stojącymi łzami w oczach zrozumiałam że na właśnie dziś wyznaczył koniec przyciągając mnie do siebie z bagażem na plecach i czapką na głowie. uśmiechnął się i zniknął w jednym z przedziałów. parzyłam jak odjeżdża. jak naiwne serce biegnie po torach błagając go jeszcze o trochę...
|
|
|
Straciłam tą miłość, a innej po prostu nie chcę...
|
|
|
On nie rozumiał matematyki, ja - jego osoby. Z czasem nauczyłam go, jak wyłącza się czynnik spod pierwiastka, dodaje potęgi, wylicza kąt wpisany. On? Nauczył mnie kochać.
|
|
|
Jesteśmy silniejsze. Potrafimy znieść ich błędy. Oni naszych nie.
|
|
|
Pytasz czy żałuję? Żałować można zjedzenia czekolady w drugim tygodniu diety. A ja? Ja kurwa nie mogę tego przeboleć.
|
|
|
A może umrzeć z miłości to tak naprawdę zniknąć dla reszty świata i żyć we własnym? Wiesz, taki Twój kawałek nieba, część galaktyki zupełnie na wyłączność.
|
|
|
|