Po całym dniu zamartwiania się wchodzie na gadu i czekam aż On zrobi się dostępny, czekam i czekam… az w końcu wszedł po chwili napisał ;’cześć ; ) co tam u Ciebie ? ‘ odpisałam i zapytałam o to samo Jego napisał tylko ; ‘ zajebiście ‘ po czym dodał ‘muszę już lecieć, odezwę się jeszcze ‘ bo kurwa mać napisał do mnie tak od niechcenia a mi głupiej i tak dało to niesamowita radość .
|