|
zachowajsekret.moblo.pl
a gdy wszystko zaczęło się zajebiście układać ja przestałam myśleć o byłym byłam już pewna tego co czuje do obecnego On stwierdził że nie wie sam czego już chc
|
|
|
a gdy wszystko zaczęło się zajebiście układać,
ja przestałam myśleć o byłym,
byłam już pewna tego co czuje do obecnego,
On stwierdził,
że nie wie sam czego już chce i mnie zostawił.
|
|
|
wiesz? ona Cię kochała.
byłeś dla niej numerem jeden,
tym cholernym oczkiem w głowie.
Jej chłopczykiem bez wad,
za którego oddałaby życie.
Jednak idealny chłopczyk
okazał się fałszywym dupkiem.
Który korzystając z pierwszej
lepszej okazji poszedł do innej,
nie zastanawiając się nad tym,
co ona będzie czuła,
że ból wyżre wnętrze jej serca.
A ona, ona myślała,
że to wszystko przez nią.
|
|
|
chciała zniknąć na moment,
zobaczyć komu będzie jej brakowało najbardziej.
|
|
|
Mam się przejmować..?
Stresować..?
Żałować..?
-Pierdole.
|
|
|
- Czym jest dla Ciebie miłość ?
- Na chwilę obecną niczym.
|
|
|
I w pewnym momencie pada kilka nie potrzebnych słów.
Nie wiesz co powiedzieć,
nagle nie wiesz dokąd iść,
nie wiesz nawet co pomyśleć.
|
|
|
Samotny spacer,
ze słuchawkami w uszach i kroplami łez na policzkach
|
|
|
Bo Ona była totalnym jego przeciwieństwem.
Była zawsze uśmiechnięta,szalona,olewała szkołę ,chciała się tylko bawić.
Słuchała 1000 różnych typów muzyki na raz,uwielbiała ludzi i bywała wredna ,
ale miała serce które go pokochało . a on?
nie wiedział,że przeciwieństwa się przyciągają.
Zostawił ją zapłakaną i poszedł szukać ideału .
|
|
|
Nie, nie obiecuj mi kolejnych kilku dni
Bądź zawsze ze mną, od świtu aż po świt
|
|
|
- Mam do wyboru dwóch mężczyzn. Jeden to zero a drugi to nr. 1. - Więc w czym problem? - Zero zawsze jest przed jedynką...
|
|
|
Znowu to samo kiedy budze sie rano,
No i jak strzał w kolano drugiej szansy mi nie dano...;(
|
|
|
.. a ja tęsknię i tęsknię i tęsknię za Tobą!
|
|
|
|