Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty
To też nie diabeł rogaty
Ani miłość kiedy jedno płacze
A drugie po nim skacze
Bo miłość to żaden film w żadnym kinie
Ani róże ani całusy małe duże
Ale miłość kiedy jedno spada w dół
Drugie ciągnie je ku górze
Tomek przychodzi coraz częściej . Udało mu się odsłonić okna w jej pokoju . Bez zmuszania zjadła przy nim obiad . Przyjaciel taki jak on jest aniołem .
Przyjaciel ? - To słowo było mi obce , ale dzisiaj wiem co to znaczy . Tosia ciągle płacze . Tomek dzisiaj ją odwiedził , pierwszy raz po dwóch tygodniach zobaczyłam jak próbuje sie uśmiechać . Dziękuje Tomuś . Oby więcej takich dni .