|
On jest dla Ciebie jak narkotyk. - Nie wypominał mi tego, po prostu stwierdził fakt - Widzę, że nie potrafisz już bez niego żyć. Już za późno. Związek ze mną byłby dla Ciebie zdrowszy. Nie byłbym twoim narkotykiem, tylko twoim powietrzem, twoim słońcem..'
|
|
|
Jeśli cały świat, byłby przeciwko nam, uciekłbyś, łapiąc moją dłoń i zamykając w swojej? Czy twoja łza mieszałaby się z moją, gdyby nam kłamali w twarz mówiąc, że będzie dobrze? A gdyby niebo załamało się i wszystkie gwiazdy spadły zostawiając nam zupełną pustkę, szukałbyś moich świecących oczu?
|
|
|
- Widzisz ją ? - Tą małą ? - Tak. Najmniejszą wzrostem, ale największą sercem ... - Czy ona ma kłopoty ? - Ma.. Niestety ... - Jest jej ciężko ? Biedna ... - Nie lituj się ! Ona jest silna. Ona ma coś, czego my nie mamy ... - Co ? - Nadzieję. Tak wielką jak nikt. I.. - I co ? - I wiarę. - Patrz ! Łza skapnęła jej z niebieskich oczu. - Wiem, to nie jej pierwsza łza, ale widzisz ona się lekko uśmiecha. - Myślisz, że spełnią się jej marzenia ? - Nie bój się ! Pamiętaj ! "Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez
|
|
|
Bo ona ma sześć różnych uśmiechów. Pierwszy, gdy coś ją naprawdę rozśmieszy. Drugi, gdy śmieje się z grzeczności. Trzeci, gdy snuje plany. Czwarty, gdy śmieje się sama z siebie. Piąty, gdy czuje się niezręcznie. I szósty, gdy... Szósty, gdy Go widzi
|
|
|
'Od dawna patrzyłeś, ja widziałam ten wzrok Będziemy zakazani, będziemy czynić zło Ja tylko kiwnę palcem, w twoich myślach już na zawsze Cię do reszty będę kusić, już do końca tak być musi...'
|
|
|
przyprawiasz mnie o próchnice mózgu i ból lewego przedsionka serca.
|
|
|
"Przyciągacz wzroku, prowokant marzeń."
|
|
|
Jak mała dziewczynka, uczepiła się marzeń
|
|
|
"Ślubujesz mi uśmiech przy kawie, parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę?"
|
|
|
'poszła do ciemnego pokoju, zamknęła drzwi na klucz, żeby przypadkiem nikt nie wszedł . Usiadła na ziemi i zaczęła sie zastanawiać,kim dla niego jest..
|
|
|
-Co Ci sie w nim podoba? - wszystko. - co znaczy wszystko? - to jak sie porusza, jak mówi, jak się uśmiecha, jak układa rece, co lubi, jego plany... Mówic dalej? - Nie,bo za mało czasu. Jesteś za bardzo zakochana żeby coś ominąć
|
|
|
- Narysowałam Ci serce ekierką... - Ekierką ? przecież tak się nie da ! - Da się ! Jak się kocha to wszystko się da !
|
|
|
|