|
A może to właśnie polega na tym? Ty musisz przestać kochać, żeby jemu zaczęło zależeć.
|
|
|
Chcę na zawsze zakończyć ten rozdział mojego, naszego życia.
nie chcę we wspomnieniach widzieć nas. Chcę widzieć Ciebie i mnie. A jeśli kiedyś zobaczysz mnie na ulicy, chcę abyś pamiętał,
że byłeś dla mnie wszystkim, i dalej zajmujesz wielki kawałek mojego serca. bo nic nie jest w stanie zmienić, tego, co do Ciebie czułam. Kochałam cię, a Ty rozwaliłeś moje życie w 2 sekundach.
Nic nie jest w stanie skleić złamanego serca, trudno jest teraz zaufać komukolwiek.
|
|
|
zdegustowana smakiem niespełnionych oczekiwań, powoli uczę się żyć.
|
|
|
- Nie oszukuj mnie, że już Go nie kochasz!
- Ależ ja go nie kocham!
- To dlaczego, gdy Go widzisz, jesteś bliska płaczu i cała roztrzęsiona?
- Bo się boję.
- Boisz się? Niby czego?
- Że to wszystko powróci. Że wróci ta wielka miłość do niego.
|
|
|
Zauroczył ją . w tak głupi , naiwny i banalny sposób.
|
|
|
Wzięła ostatniego bucha swojej fajki i stwierdziła, że on po prostu nie był tego wart.
|
|
|
Znasz to uczucie, kiedy jakaś osoba, staje się częścią Twojego życia i zaczynasz zastanawiać się, dlaczego nie znaliście się wcześniej? Wtedy potrafisz zmienić się tylko dla niej . Znasz to uczucie? Gdy ludzie spotykają się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie?
|
|
|
A wiesz jak to jest, gdy nie chcesz jeść kompletnie nic, nie chcesz niczego słuchać, nawet tych kiedyś ulubionych piosenek, które wyciągały Cię w niejednego doła, kiedy nie chcesz nawet patrzeć w sufit i klnąc w myślach na ten cały świat, kiedy stajesz na dworze, w cienkim swetrze nie przejmując się zimnem, patrzysz w niebo pełne gwiazd, a w myślach masz tylko jedną twarz... ?
|
|
|
A ona postanowiła, sobie, że wygra wojnę z miłością. że będzie walczyć aż do końca, że nie polegnie i się nie zakocha.! Przez pierwsze miesiące potrafiła się z tym pogodzić do dnia, w którym go ujrzała... Wtedy była pewna, że bez niego jej życie jest szare. Co było dalej? - Przegrała...
|
|
|
Każdy z nas spieprzył kilka niezłych opcji
|
|
|
Poznałam kogoś, ale skreśliłam go po drugim spotkaniu. Dlaczego? Po prostu nie był Tobą.`
|
|
|
Nie chcę ideału. Chcę człowieka z rysami, wadami, bliznami. Z doświadczeniami. Żeby móc je zrozumieć, zaakceptować i pokochać. Niektóre wyeliminować. Człowieka jednocześnie identycznie postępującego ze mną i moimi niedoskonałościami..
|
|
|
|