 |
yourhardcandy.moblo.pl
'Miłość jest tym co zostaje gdy mija zakochanie rozumiesz? Kiedy niepokoisz się o kogoś i masz nadzieję że jest szczęśliwy ale nie żywisz już co do niego złud
|
|
 |
|
'Miłość jest tym, co zostaje, gdy mija zakochanie, rozumiesz?
Kiedy niepokoisz się o kogoś i masz nadzieję, że jest szczęśliwy,
ale nie żywisz już co do niego złudzeń.
Być może ten rodzaj miłości nie jest podniecający i namiętny,
nie ma w nim tych wszystkich rzeczy,
które z czasem przekwitają.
Wszystkich tych rzeczy, na których tak ci zależy.
Ale w ostatecznym rozrachunku to jedyny rodzaj miłości,
który się naprawdę liczy.'
|
|
|
|
'Co zrobisz, jeśli patrząc z lustro ujrzysz powód, z którego Jego tu nie ma?'
|
|
|
|
'Dziewczyno, zmień swoje nastawienie i biegnij.
Rzuć mu się w ramiona, tak po prostu,
bez przyczyny.
A później powiedz, że jednak nie tych ramion szukasz
i tak jak On rzuć się w ramiona kogoś innego, na jego oczach.
Może wtedy zrozumie, co traci.'
|
|
|
|
'Nigdy nie sądziłam, że poznam kogoś takiego.
Mężczyznę, z którym wszystko jest niesamowicie normalne.'
|
|
|
|
'Zasnęłam z pewnością, że moje uczucie do Ciebie jest wyjątkowe, niecodzienne. A teraz? Właściwie nie wiem czy nadal we mnie jest. Nie wiem co czuję. Może przyzwyczaiłam się do Twojej nieobecności, do tego, że przestałeś pisać. Nie płaczę, przestałam. Może już nie potrafię? Nie czuję już tej pustki, nie siedzę i nie myślę o Tobie do tego stopnia, że łzy spływają mi po policzkach. Myślenie o Tobie sprawia mi przyjemność.
Jeszcze na długo pozostaniesz moim ideałem.'
|
|
|
|
'
nie lubię, kiedy wspomnienia rzucają mi się na szyję.. nie lubię płakać , kiedy widzę Twoje zdjęcia.. nie lubię w sobie tego całego sentymentu , który łzy mi wyciska.. nie lubię , kiedy palcami dotykam Cię tylko na tym monitorze , bo inaczej już nie mogę..'
|
|
|
|
'widzisz to niebo nad tobą? mogło być nasze. mogło.'
|
|
|
|
'
Kocham na Ciebie patrzeć, odrywając wzrok od książki, siedząc na szkolnym parapecie. myślę, że fajnie byłoby Cię mieć.'
|
|
|
|
'odszedł. jakby nie widział rzęs posklejanych łzami. policzków opuchniętych od płaczu... wyszedł... jakby nigdy nic.'
|
|
|
|
'czasem jest po prostu źle.
i tyle bym ci chciała wtedy powiedzieć. tak mocno przytulić.
ukoić w tobie mój strach, którego przecież we mnie za dużo
jak na przeciętnego człowieka.'
|
|
|
|
'spróbuj spać ze złamanym sercem.'
|
|
|
|
'moja samotność zaczyna się dwa kroki od Niego.'
|
|
|
|
Dodaj komentarz