|
yourfairytales.moblo.pl
przyjaciele to ludzie którzy pytają jak minął dzień którzy podają Ci paczkę chusteczek gdy płaczesz którzy o północy wpuszczają Cie do swojego mieszkania pija z Tobą
|
|
|
przyjaciele to ludzie, którzy pytają jak minął dzień, którzy podają Ci paczkę chusteczek gdy płaczesz, którzy o północy wpuszczają Cie do swojego mieszkania, pija z Tobą wódkę a potem ścielą dla Ciebie łóżko na nocleg, którzy przed podróżą mówią Ci "uważaj na siebie", którzy o 2 nad ranem podnoszą słuchawkę telefonu i słuchają jak przeklinasz życie
|
|
|
Wprowadzasz zamęt w moje i tak niepoukładane życie.
|
|
|
Siedziała w autobusie, nareście niecierpliwie czekany powrót do domu. Czasem zerknęła na niego. Siedział na przeciewko. Wspominała jego poważną twarz, która tak bardzo zmieniała się, gdy okryję ją uśmiech. Czesto słuchał muzyki i patrzył nieobecnym, jakby smutnym wzrokiem w dal. A ona? Nie żyłą nadzieją, pogodziła się z losem. Tylko czasem, gdy go spotkała, nie chciała być tym, kim jest.Miałeś tak, że nawet twarz przypadkowej osoby w autobusie przypominała ci twarz osoby, za którą tęsknisz? Że łapałeś się, że robisz sobie dziesiąty kubek herbaty tylko dlatego, by o niej nie myśleć? Że rano największym twoim pragnieniem był dotyk jej rąk? A wieczorem, gdy zasypiasz chciałbyś tylko usłyszeć jej 'dobranoc'? A gdy ktoś przypadkowy naulicy wypowiadał jej imię, instynktownie się odwracałeś?
|
|
|
Szybując.
W myślach daleko od rzeczywistości, przechadzam się nie w czasie po polach szczęśliwości. Zastanawiam się, co zrobić, aby ten lot trwał nieprzerwanie. I przypadkiem lub też przeznaczeniem znajduję odpowiedź: afirmacja. Należy wierzyć. Nie marzyć. Żadnego kurde gdybania!
|
|
|
gdybym poznała wszystkie tajemnice
i wszelką widzę,
a wiarę miałabym taką,
że góry bym przenosiła,
a nie zaznałabym miłosci,
byłabym nikim
|
|
|
Myślę, że życie dzieli się na straszne i żałosne. To są dwie kategorie. Straszne to, no nie wiem, śmiertelne przypadki, niewidomi, kalectwo. Nie wiem jak sobie ludzie dają z tym radę, to zadziwiające. A żałosne są życia wszystkich pozostałych. Więc jeżeli jesteś żałosny, powinieneś być wdzięczny losowi, że jesteś żałosny, bo być żałosnym to wielkie szczęście
|
|
|
O czym myślisz? O niczym... Jego nazywasz niczym ?
|
|
|
myślałam że jak po pewnym porozumieniu doszło coś w końcu do ładu i będzie już dobrze... było przez jakiś czas, ale teraz czuję się jak bym miała do czynienia z tchórzem który nie potrafi powiedzieć tego co naprawdę myśli... zawsze lepiej znać najgorszą prawdę niż nic, a ja nienawidzę grać w nie otwarte karty
|
|
|
"Celuj w księżyc, bo nawet jeśli nie trafisz, będziesz między gwiazdami..."
|
|
|
-chce już umrzeć -dlaczego ? -mam do pogadania z bogiem
|
|
|
Bo ona tak bardzo chciała, żeby tylko coś napisał. Cokolwiek. Nawet zwykłe 'zostaw mnie'.. Ale on milczał. A ona tak bardzo chciała, żeby tylko napisał. Cokolwiek. Żeby wszystko było jasne..
|
|
|
-Kochanie?
-Tak?
-Jak dobrze, że jesteś
|
|
|
|