Była z nim w klasie . Przez pierwszy tydzień nie wiedziała nawet jak on ma właściwie na imię . Uważała go za strasznego gbura . Teraz minął rok , jest w nim bezgranicznie zakochana . I roszę , jeśli chcecie jej wmówić , że prawdziwa miłość nie istnieje to nawet nie próbujcie , nie odbierajcie jej tego szczęścia z każdego , nawet deszczowego , poranku . Bo ona naprawdę kocha wiedzieć , że on tam jest i czeka aż znowu ją zobaczy , przytuli , pocałuje ...
|