Wreszcie spadły Co? Klapki z oczu.. ja nie byłam tak naprawdę zakochana byłam dostosowana do tych wszystkich szczęśliwych par też chciałam żyć jak oni..
-Wreszcie spadły - Co? - Klapki z oczu.. ja nie byłam tak naprawdę zakochana, byłam dostosowana, do tych wszystkich szczęśliwych par, też chciałam żyć jak oni..
Ile jeszcze mam czekać na tego księcia? Jak tak długo można stać przed lustrem..? Pedał a nie książę, niech spieprza, idę robić rozpierdol na balu ! :D