 |
Toleruję minimum, a ciebie nie ma w mojej skali.
|
|
 |
twoje ego cię przerasta mimo tego że duży chłopak jesteś.
|
|
 |
Ciepły wieczór, długi spacer, słuchawki w uszach i mnóstwo rozmyśleń.
|
|
 |
ja jej źle nie życzę, ale mogłaby czasem wpaść pod tego tira.
|
|
 |
Ty mnie nie denerwujesz tylko wkurwiasz.
|
|
 |
czasami po prostu mam ochotę wyjść nie mówiąc nikomu gdzie, poszlajać się po osiedlach, ze słuchawkami w uszach pierdoląc te wszystkie sentymenty, które tak mocno trzymają ból.
|
|
 |
bądą cycki będzie pompa , nie ma cycków pompy nie będzie
|
|
 |
moje życie, moje będy, moje wybory.
|
|
 |
Droga matematyko. Nie mam zamiaru rozwiązywac Twoich problemów. Mam swoje.
|
|
 |
Deo deo riki tiki zagrożenie mam z fizyki
|
|
 |
Patrzysz i zazdrościsz. Nienawidzisz, bo osiągnęłam tak wiele.
|
|
 |
Brak pomysłów na pozbycie się wspomnień.
|
|
|
|