|
zawsze jest trochę prawdy w każdym ' żartowałem' trochę wiedzy w każdym ' nie wiem ' trochę emocji w słowach ; nie obchodzi mnie to ' trochę bólu w kazdym ' u mnie wszystko wporządku'
|
|
|
jak byłam młodsza, to nienawidziłam chodzić na śluby. prawie wszystkie ciotki i podstarzałe krewne podchodziły do mnie, szturchały mnie w ramię mówiąc "no, teraz twoja kolej!'' przestały, kiedy zaczęłam im to samo robić na pogrzebach.
|
|
|
i wiesz... kiedyś znajdę te schody prowadzące do Twojego serca, a wtedy skąpię im poręcz tak, że nie będą wiedziały którędy na górę .
|
|
|
urodzona by siać zagładę!, ale kochać umie.
|
|
|
Bezwarunkowe uzależnienie mojego samopoczucia od obecności Twojej osoby.
|
|
|
skończyło się coś, co nawet nie miało szansy żeby się zacząć.
|
|
|
Zawsze masz szansę, by zacząć jeszcze raz. By na nowo obudzić w sobie wiarę.
|
|
|
Skąd ten lęk? Podejrzenia, te? Przecież wiesz, że masz mnie ZAUFAJ MI proszę ?
|
|
|
Mam Cię dość choć i tak kocham najbardziej na świecie! Pozwól mi żyć razem z Tobą!`
|
|
|
Piętnaście po czwartej rano wszystko wydaje się możliwe. Absolutnie wszystko. Jesteś w szkole godzina ósma dziesięć ii już rozjebanyy cały dzień.
|
|
|
nie wiem co czuję, co myślę, a nawet do kogo i czego tęsknię. totalny mętlik. rozsypane puzzle, a ja nawet nie wiem, czy mam ochotę i siłę cokolwiek układać.
|
|
|
esteś jedynym powodem, dla którego wstaję i zapierniczam do szkoły, wiesz ?
|
|
|
|