 |
te kilometry które nas dzielą, zajebiście dołują ziomuś
|
|
 |
ssijcie, kurwy ssijcie. Pracować musicie do 67 roku, pociągniecie tyle?
|
|
 |
On jest poprostu tym na którym punkcie mi odpierdoliło
|
|
 |
Kurwa no moim marzeniem jest teraz z Tobą pisać, ale narzucać się się będę.
|
|
 |
I mimo że spełniło się jej największe marzenie, nie umiała się cieszyć. Coś wciąż było nie tak.
|
|
 |
Stoisz o krok od niego on krok od Ciebie- zawsze tego chciałaś, teraz łapie Cię zwątpienie.
|
|
 |
Tak, w zasadzie to możesz wpaść, możemy o tym pogadać, możemy spróbować to jakoś naprawić, ale równie dobrze możesz od razu wypierdalać,bo w tym momencie Cię nienawidzę.
|
|
 |
Gdybyś teraz stanął przede mną, miałabym ogromny dylemat: dać Ci w ryj, czy pocałować?
|
|
 |
I siedzę, jak ta pierdolnięta, z nadzieją, że w końcu się odezwie.
|
|
 |
Nie szukaj ideału. Bo ideałów nie ma. Znajdź kogoś, kto zdenerwuje Cie jak nikt inny. Kogoś, czyj dotyk sprawi, że odlecisz do innego świata. Przy kim nie będziesz chciała udawać nic.
|
|
 |
Jedyna rzecz, którą facet powinien zmienić w kobiecie, którą naprawdę kocha to nazwisko.
|
|
 |
budzę się, ubieram, jem, śpię. tęsknię za rozmowami i śmiechem. tęsknię za uściskami i ludźmi, którzy mnie kochają.
|
|
|
|