 |
uniesienie kącików ust i stworzenie czegoś potocznie zwanego uśmiechem? Nie, nie dzisiaj.
|
|
 |
pogubiła się we wszystkim jak małe dziecko, które jeszcze nie rozumie tych wszystkich problemów.
|
|
 |
nie liczę na oklaski i sfałszowane sto lat.
|
|
 |
kocham ten Twój uśmieszek gdy coś planujesz i wiesz, że nie będę zachwycona Twoim jakże mądrym pomysłem.
|
|
 |
I wcale go nie lubiłam, był mi obojętny ale, ale wtedy kiedy usnął na
moich kolanach i przez sen wypowiedział moje imię poczułam się szczęśliwa. To taka ogromna
radość kiedy dowiadujesz się że jest ktoś kto śni o Tobie po nocach.
|
|
 |
i nagle zrozumiałam jak bardzo Cię kocham .
|
|
 |
życie czasami ludzi dawać głupie złudzenia. na kilka dni pozwala ci zapomnieć, organizuję czas, podsuwa nowych ludzi, a potem bezczelnie pod osłoną nocy dowiadujesz się, że to wszystko tylko po to, żebyś uświadomiła sobie ile tak naprawdę on dla ciebie znaczy.
|
|
 |
moja codzienność mnie zmienia .
|
|
 |
a kiedy skonczyliśmy - wedlug mnie - coś pięknego, dostałam nowy prezent, prezent od życia, zaczynając od mocy skupienia się a koncząc na odzyskaniu przyjaciół .
|
|
 |
Odchodził od niej zostawiając ją bardziej samotną niż wtedy, kiedy nie było Go jeszcze w jej życiu .
|
|
 |
Wiem, że nie zasługuję na drugą szansę, bo każdą bym spierdoliła. Dlatego nikogo o nią nie proszę.
|
|
 |
mam nadzieję, że już mi się to nie przyśni nie mam ochoty zaglądać znów we własne myśli .
|
|
|
|