 |
- Wciąż myślisz o nim. Gdybyś miała taką okazję, gdyby tylko on był wolny zostawiłabyś mnie!
- Nie mów tak.
- A jak?
- Są pewne granice.
- Jakie granice? Granice mówienia prawdy?
- Nie. Granice zadawania bólu.
|
|
 |
- Co to nadzieja?
- Nadzieja... Nadzieja jest wtedy, gdy szukasz bursztynu w piaskownicy.
- Ale w piaskownicy nie ma bursztynów.
- No właśnie. Ale mimo wszystko wciąż uparcie szukasz, choć wiesz, że szansa aby jakikolwiek znaleźć jest minimalna. To jest nadzieja.
|
|
 |
Zakochany jest jak człowiek w lesie - zapatrzony w jedno drzewo.
|
|
 |
`Wszyscy uważają że jest wszystko ok. Nikt niczego nie zauważa nie podejrzewa. Jestem przez cały czas uśmiechnięta szczególnie w szkole. Nie da sie zauważyć, że jest cos nie tak , że nie jest tak jak być powinno. Nie jest łatwo udawać innymi , a przede wszystkim przed samą sobą . Ciągle się oszukuje , uśmiechając się przez cały czas `
|
|
 |
- Kocham Cię. Jesteś moją pierwszą i ostatnią miłością. To Tobie oddałem całe swoje życie, nauczyłaś mnie śmiać się. Nauczyłaś mnie tak wiele... Jestem Ci wdzięczny za każdą chwilę spędzoną razem. Dziękuję, za Twoją miłość. Każda chwila z Tobą była tak cenna jak złoto. A teraz... - łza spłynęła mu po policzku. Położył kwiaty na grobie i zapalił znicz. - A teraz minęły dwa lata, a ja nadal nie umiem się pogodzić z tym, że Bóg mi Cię zabrał. Do zobaczenia jutro, kochanie.
|
|
 |
Uwielbiam poznawać Twoje myśli. Tak rzadko mówisz mi coś prosto z serca. Kocham gdy się przede mną otwierasz i bezgranicznie ufasz. Gdy mówisz że mnie kochasz - spełniasz moje najskrytsze marzenia.
|
|
 |
Gdy zastawia znamię i rozerwane kłami sny . x 3
|
|
 |
Uśmiecha się i ma ten dołek w policzku, który tak bardzo lubię
|
|
 |
"Przecież nie mogę się rozpłakać." - pomyślałam i uśmiechnęłam się szeroko .
|
|
 |
i mimo wszystko chcialabym znow czuc sie jak wtedy.
|
|
 |
Kiedy człowiek jest zakochany, ukazuje się światu takim, jakim powinien być zawsze
|
|
 |
te oczy. te włosy. te ruchy. ten uśmiech. to spojrzenie. ten On .
|
|
|
|