 |
Nie umiem, nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym, co niechcący pokochałam
|
|
 |
Mówisz, że kochasz, a nie masz żadnego pojęcia co to znaczy
|
|
 |
Grunt to nie przywiązywać się do niczego
|
|
 |
Nie pokazujcie mi raju, żeby go potem spalić
|
|
 |
I czuję jak niewidzialna pętla zaciska moją szyję, ledwie trzymam się powierzchni, ja jestem tylko pyłem
|
|
 |
a moral tej bajki jest krotki i niektorym znany - jezeli ufasz ludziom, po prostu jestes pojebany
|
|
 |
Oto moja leniwa krew, senny naciek purpury, to ta słodka ciecz, zamknięta w systemie rurek
|
|
 |
Pomysł z pokochaniem Ciebie był naprawdę beznadziejny
|
|
 |
Potrzebuje kogoś, a nikt mnie nie potrzebuję
|
|
|
|