głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
yezoo Twój świat byłby łatwiejszy gdybym nie wrócił. To prawda ale bez Ciebie to nie byłby mój świat. Blair Chuck śmiało mogę rzec że uporałam się z tym wszystkim. b

yezoo

yezoo.moblo.pl
Twój świat byłby łatwiejszy gdybym nie wrócił. To prawda ale bez Ciebie to nie byłby mój świat. Blair Chuck
 Twój świat byłby łatwiejszy... teksty

yezoo dodano: 5 luty 2012

-Twój świat byłby łatwiejszy, gdybym nie wrócił. -To prawda, ale bez Ciebie to nie byłby mój świat. [ Blair&Chuck ]

śmiało mogę rzec  że uporałam... teksty

yezoo dodano: 5 luty 2012

śmiało mogę rzec, że uporałam się z tym wszystkim. bezsenność każdej nocy stała się dla Mnie obca. łzy napływające do oczu na Jego widok i zgrzytające zęby podczas duszenia się samotnością, też dosyć dawno u Mnie nie gościły. nie cierpię, a serce powoli przestało krwawić. Jego zapach stopniowo staje się obcy, a cały On jest po prostu kimś, kogo nie chcę znać już nawet z widzenia. częściej uśmiecham się do siebie i nie boję się Jego obecności, na którejś z ulic. wygrałam tą wojnę i śmiało mogę podsumować, iż mimo to, nadal Go kurwa kocham. [ yezoo ]

  co Cię gryzie ?   sweter . teksty

yezoo dodano: 5 luty 2012

- co Cię gryzie ? - sweter .

zabrałeś Mi możliwość normalnego... teksty

yezoo dodano: 5 luty 2012

zabrałeś Mi możliwość normalnego funkcjonowania. pozwoliłeś sobie odebrać Mi spokój i harmonię. ukradłeś miłość i gotowość do poświęceń. podarowałeś ból i wieczne cierpienie. za darmo rzuciłeś Mi w twarz smutek i łzy. a Ja Ci na to wszystko pozwoliłam. dałam Ci możliwość manipulowania Mną i Moimi uczuciami. ale to koniec. otrzymałeś zbyt wiele, bym jeszcze teraz, tak znikąd pozwoliła Ci zabrać wspomnienia. [ yezoo ]

wykańczam się. bezsenność powoli... teksty

yezoo dodano: 5 luty 2012

wykańczam się. bezsenność powoli Mnie zabija. sama myśl o tym, że przez resztę życia pójdę sama, z dnia na dzień bardziej boli. każdy oddech wdychany do płuc jest przyczyną coraz silniejszych mdłości. jest mi źle. czuję, jak serce zwalnia tętno, a powieki powoli się zamykają. chciałabym już umrzeć. spojrzeć na świat z góry i z ogromną determinacją rzec, że ten świat w żadnym stopniu nie był Mnie wart. [ yezoo ]

  a co będzie  jeśli zajdę w... teksty

yezoo dodano: 5 luty 2012

- a co będzie, jeśli zajdę w ciążę? - będziesz miała brzuch.

chyba nie ma nic gorszego  niż bycie... teksty

yezoo dodano: 5 luty 2012

chyba nie ma nic gorszego, niż bycie samotnym we dwoje.

  jak dawno się znacie?   od... teksty

yezoo dodano: 5 luty 2012

- jak dawno się znacie? - od dziecka. - to kupe czasu ! - dziecko ma 3 miesiące. [ kmn ]

nigdy nie myślałam jak umrę. ale... teksty

yezoo dodano: 4 luty 2012

nigdy nie myślałam jak umrę. ale umrzeć za kogoś, kogo się kocha wydaje się być dobrą śmiercią. [ Bella ]

Jej blond włosy swobodnie opadały... teksty

yezoo dodano: 4 luty 2012

Jej blond włosy swobodnie opadały na jasną cerę. słońce zagrzewało do maksimum, dlatego zajęła sobie miejsce pod drzewem. usiadła, opierając plecy o chłodną korę. wyciągnęła z plecaka książkę wtajemniczając się w losy bohaterów. chwilę później dosiadł się do Niej On. uśmiechnęła się do siebie, po czym zamykając powieść spojrzała w Jego tęczówki. - jeżeli przyszedłeś tutaj żeby mówić Mi, jak bardzo Mnie kochasz. i chcesz przepraszać za to, że tak bezczelnie wtedy mnie zostawiłeś. jak bezwstydnie potrafiłeś wyrzucić Mi w twarz, że to koniec. a później pozwoliłeś dusić się własnym oddechem każdej nocy i dławić łzami, gdy tylko do głowy wracały wspomnienia. to lepiej będzie jeśli po prostu wstaniesz i odejdziesz. - powiedziała czując, jak Jego serce zwalnia rytm. - już zawsze będę przy Tobie.. - a Ja już nigdy nie będę z Tobą. - syknęła wstając, jednoznacznie dając Mu do zrozumienia, że teraz Jego kolej na to, by zrozumiał co znaczy cierpienie. [ yezoo ]

a On? był Moim porankiem  który... teksty

yezoo dodano: 4 luty 2012

a On? był Moim porankiem, który wcześnie rano nadawał sens życiu. był ławką w szkole, do której mogłam się przytulić. był przyjacielem, któremu mogłam się wygadać. był ulubionym piwem, którym potrafiłam ugasić pragnienie. był domem i dawał bezpieczeństwo. był, jak ulubiony koc, otaczał ciepłem. był wszystkim, całym światem i doczesnym życiem. więc nie dziw się, że nie istnieję, jeśli On odszedł. [ yezoo ]

znów otulona puszystym kocem z... teksty

yezoo dodano: 4 luty 2012

znów otulona puszystym kocem z filiżanką mocnej kawy obok siedzę coraz silniej przyciągając do siebie kolana. zaciskam powieki, by z żadnej z nich bezsilność nie dała o sobie znać. przygryzam wargi, by krzyk nie przypomniał o sobie w chwilach najcięższej męki. zaciskam pięści i mimowolnie uderzam nimi w ścianę. czasem nieuchwytnie wezmę coś do ręki i pastwię się tak długo, dopóki nie zniszczę tego do końca. chcę pozbawić życia wszystkiego, co znajduję się dookoła Mnie. a kiedy pozostanę już sam na sam z czterem pustymi ścianami, odpalę papierosa i popijając zimną już filiżankę kawy, stwierdzę iż życie było najgorszą rzeczą, jaką Bóg mógł Mnie obdarzyć. [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć