|
dźwięk w słuchawkach dla mnie stał się jak nałóg. często pomaga mi odbiec gdzieś do świata ideałów. do miejsca gdzie tylko w rytm bitu bije serce robie przerwy ale mam wiare, że odnajde to miejsce czasem też zamykam oczy, wtedy myślami daje dyla.. nie skupiam sie na niczym, porywa mnie dana chwila
|
|
|
Oficjalnie informuję, że wyczerpał się mój limit cierpliwości na dziś, proszę mnie już nie irytować, inaczej poprzegryzam kable od komputera !
|
|
|
w moim życiu jesteś skończony.
|
|
|
tysiące rozmów, rozumienie się bez słów, miliony wspomnień , wspólne płakanie i cieszenie się , pomoc w trudnych chwilach i co najważniejsze-traktowanie sie jak siostry.Wiesz że takiej przyjaźni można nam zazdrościć?
|
|
|
w sumie bym mogła być trochę bardziej miła, w sumie bym mogła być trochę mniej wredna, w sumie mi się nie chcę więc zaakceptuj mnie taką jaka akceptuje mnie ona, ziooom .
|
|
|
kocham cię , czy coś takiego
|
|
|
Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze czym się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza
|
|
|
On . On . On . On . On . On . On . On . On. On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On .
|
|
|
to że uwielbiam się śmiać i wygłupiać nie znaczy że robię z siebie idiotkę. drażni Cię to ? to już nie moja sprawa kochanie , nie obchodzi mnie że sztywniaków drażnię
|
|
|
dotknij tak jak tylko mnie ...
|
|
|
|