 |
xzesty.moblo.pl
Nie jestem na diecie. Po prostu nie jem tyle ile bym chciała.
|
|
 |
|
Nie jestem na diecie. Po prostu nie jem tyle, ile bym chciała.
|
|
|
|
i sęk tkwi w tym, że moje życie to muzyka
|
|
|
|
powraca tętno, ty uwalniasz mnie z objęć, powraca oddech a ja próbuję się podnieść
|
|
|
|
to iluzja, fuzja codzienności z paranoją, a konkluzja, wygrają ci co się nie boją
|
|
|
|
nie brak nam intelektu to nasz jedyny as, w tym mentalnym pierdlu pojebanych spraw
|
|
|
|
chcesz mi zaszkodzić chcesz mnie pogrążyć, słodkie uśmiechy tego nie kupię, chcesz mojej zguby - po moim trupie
|
|
|
|
co kiedyś było niemożliwe, dzisiaj nie istnieje
|
|
|
|
co drugi to pizda, która może mi naskoczyć, zakompleksione cioty wciąż boli was zły dotyk
|
|
|
|
więc robię głośniej, niech wybucha jak dynamit, lubię czuć drżenie podłogi pod stopami
|
|
|
|
stawiam kroki razem z Tobą, nie za Ciebie i nie chce nawet w gniewie decydować za kogoś
|
|
|
|
czas zapierdala na mecie czeka śmierć, nie ja to ustalam i staram się w nie coś wnieść - daję z siebie maksimum, widzę pracę, efekty, mam szerszy punkt widzenia i więcej perspektyw
|
|
|
|
życie? pudełko czekoladek, sam Pan widzisz, szkoda że smak słodyczy od dawna mnie brzydzi
|
|
|
|
Dodaj komentarz