|
xxxtynaxxx.moblo.pl
i gdy przypadkiem zdarzy mi się spojrzeć na zegarek gdy jest 16 16 czy też 17 17 to lubię sobie wmawiać ze to właśnie Ty o mnie myślisz 33
|
|
|
i gdy przypadkiem zdarzy mi się spojrzeć na zegarek , gdy jest 16;16 czy też 17;17 , to lubię sobie wmawiać , ze to właśnie Ty o mnie myślisz < 33
|
|
|
wiem , że chłopcy wolą te co się puszczają ile wlezie bo mają rozjebane jak kapelusze , ale ja nigdy nie zniżę się do poziomu dziwki nawet jeżeli dzięki temu miałabym mieć Ciebie.
|
|
|
gdy patrzę na tą szmatę , to wszystko mi się w środku gotuje , mam wielką ochotę rozjebać jej ten paskudny uśmieszek , bo nawet uśmiechać się nie potrafi tylko robi to krzywo jedną stroną ryja .
|
|
|
Trudno wmawiać coś, w co samemu się nie wierzy.
|
|
|
Jednak nadchodzi moment, kiedy trzeba iść do przodu. Pomyśleć czasem o sobie, zrozumieć, że nie wszystko trwa wiecznie.
|
|
|
"Nie ma co gdybać, od tego chce się rzygać.''
|
|
|
Znowu nie rozmawiamy. Znowu powróciły czasy gdy nie potrafimy nawet napisać głupiego smsa. Znowu nie piszemy codziennie. Znowu mamy na siebie wyjebane
|
|
|
I kiedy prawie wszystko sobie poukładałam, ktoś wykrzyczał mi Twoje imię w twarz.
|
|
|
Mijają święta, myślisz o fajerwerkach mija kolejny rok - miałeś tyle szans w rękach. Ale nie złapałeś żadnej, chciałeś pomalować swój świat ale ktoś ci wylał farbę.
|
|
|
Wszystko mi o nim przypomina, nawet telefon, którym się bawił, nawet krzesło, na którym siedział . ! ; /
|
|
|
Nie zakochuj się, lepiej skocz z mostu - podobno mniej boli.
|
|
|
Był. Istniał. Oddychał. Nawet robił to całkiem niedaleko mnie, ale był w tym wszystkim tak przeraźliwie daleko. Znałam to. Ten stan. Te oczy, które błądziły bez celu, przepełnione nienawiścią do świata. Byłam. Istniałam. Oddychałam. Robiłam to całkiem niedaleko od niego. Pogrążona w wiecznym masochizmie wspomnień. Dzieliło nas bicie serc, które nie mogły się zsynchronizować.
|
|
|
|