|
xxunavailablexx.moblo.pl
A wieczorami siadam na parapecie swojego pokoju. odpalam papierosa wlewam dumę do rynny lub po prostu wyrzucam przez okno płaczę usprawiedliwiając się przy tym że gdy
|
|
|
A wieczorami siadam na parapecie swojego pokoju. odpalam papierosa, wlewam dumę do rynny lub po prostu wyrzucam przez okno, płaczę, usprawiedliwiając się przy tym, że gdybyś teraz przypadkiem przechodził tu obok to powiedziałabym Ci całą prawdę..
|
|
|
Aż, wstyd się przyznać, że należę, do płci, żeńskiej. bezduszne i podstępne istoty. zazdrosne, o wszystko co posiadasz. zdolne, do odebrania Ci, nawet powietrza.
|
|
|
Kiedyś Ci opowiem, jak puste były wieczory bez Ciebie. Gdy za towarzystwo robiła muzyka, herbata i koc i Twoje zdjęcie. Powiem Ci jak smakowały moje łzy i tęsknota, której nie dało się opisać słowami, że nawet pomarańcze traciły smak potem nie mówiłam już nic i pocałunkami tłumaczyliśmy sobie to wszystko, na co brakuje słów.
|
|
|
Pachniesz perfumem - męskim. Męskością: niezwykłą siłą i bezradnością. Pachniesz wolnością - wolną miłością i drogim winem, ławeczką pod kinem, bo na to kino już nie masz pieniędzy. Pachniesz nałogiem. Czekoladą. Bogiem. Namiętnym pocałunkiem, nielegalnym trunkiem, perfekcyjnie skręconą marihuaną z haszem, deszczem dudniącym w blaszane poddasze, trampkami z conversu i ucieczką z domu, o której lepiej nie mówić. Nikomu. Papierosem w ustach, ponętnymi ustami. Łąką. Kobietą. Niczyimi kobietami. Poezją, podnieceniem, oddechem, nagością. Pachniesz wolnością - - wolną miłością. Przepraszam. Znałam kogoś, kto pachniał tak samo.
|
|
|
Wszyscy mają ją za zakręconą dziewczynę
która cały czas się śmieje...
Ale ona śmieje się, żeby nie płakać...
Gdy popatrzysz w głąb jej oczu...
Poznasz prawdę...
Tylko tak możesz zobaczyć, co ona czuje...
Tylko tam dostrzeżesz smutek...
|
|
|
zaczynam nowy rozdział życia. szczerze ? spierdalam przed starym.
|
|
|
kiedy piszesz przytul mam ochotę przybiec jak najszybciej przytulić Cię tak mocno żeby Ci wata dupcią wyleciała bo w końcu jesteś moim misiem ;* :D
|
|
|
I cicho przyznaję, że wczorajszego dnia nie miałam dobrego humoru. Dlaczego? Może dlatego, że poranna herbata była za słodka. A może dlatego, że gdzieś zgubiłam coś, o czym jeszcze nie wiem, albo że zwyczajnie w świecie tęsknię? Nieważne. W każdym bądź razie nie potrafię się na niczym skupić. Tak jakbym myślami była gdzie indziej. Staram się uciec od rzeczywistości? Owszem tak. A ludzie mówią, że tak się nie da. Wszystko się da.
|
|
|
Jestem na jakiejś cholernej huśtawce emocjonalnej i najgorsze jest to, że boję się z niej zeskoczyć. Boję się wrócić do mojej szarej rzeczywistości.. Raz pęka mi serce, raz rozkwitam szczęściem, ale przynajmniej coś się dzieje.
|
|
|
|