|
xxpyzaxx.moblo.pl
I znów świat się zmienia i nic do stracenia jeśli postawisz kolejny krok. To czas przebudzenia zmiana pola widzenia już nie wypuszczę szczęścia z rąk.
|
|
|
I znów świat się zmienia i nic do stracenia,
jeśli postawisz kolejny krok.
To czas przebudzenia, zmiana pola widzenia,
już nie wypuszczę szczęścia z rąk.
|
|
|
|
Kochanie, mam prośbę... Przekaż swojej lasce, że jak jeszcze raz zareaguje śmiechem na mój widok, to jej tak wyjebie, że pomyli wakacje z feriami zimowymi...I się skończy, NARODOWY DZIEŃ OCHRONY KUREWSTWA. / [mieszanka_wybuchowa]
|
|
|
|
Kolejny raz mam ochotę na gorącą kawę i na życie z Tobą.. Pragnę w ten chłodny wieczór wtulić się w twoją miękką bluzę i uspokoić twój nerwowy oddech pomiędzy pocałunkami.. Chce być dla ciebie wyjątkowa, najlepsza, niepowtarzalna. chce tęsknić, wiedząc że i ty tęsknisz. / lovexlovex
|
|
|
|
Powiedz, że choć przez chwile tęsknisz za mną . Że bywają takie momenty, w których brakuje Ci mnie, że są takie dni, w których przytuliłbyś mnie tak cholernie mocno i powiedz, że kiedyś pokochasz mnie tak jak ja kocham Ciebie . no cholera powiedz to ! / jachcenajamaice
|
|
|
Zdrowaś muzo ,bitów pełna , bass z tobą. Błogosławionaś ty między gatunkami i błogosławiony owoc żywota twojego ,Dj. Święta techniawo ,matko housa graj nad nami głuchymi . Teraz i w godzinę naszego Chill-outu Mayday ! || blondziaaaa
|
|
|
Hej mała na kolana i Algida : D
|
|
|
kochanie wykorzystajmy ten czas, stwórzmy nowe wspomnienia. . .
|
|
|
uwielbiam te Twoje przejarane oczka. ♥ || kikotka
|
|
|
Nie chce mi się żyć... -zawsze byłaś leniwa. // mamwyjebanenaciebie || emoevelyn
|
|
xxpyzaxx dodał komentarz: |
29 listopada 2010 |
|
Moim marzeniem jest znaleźć jakieś marzenie które się spełni....
|
|
|
Lizaki zamieniły się na papierosy, cola w wódkę, a rowery w motory i samochody. Niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. "Zabezpieczanie się" nie znaczy już włożyć na głowę plastikowy hełm i najgorszą rzeczą jaką mogliśmy usłyszeć od chłopaka czy dziewczyny, w których byliśmy zakochani to to nie, że jesteśmy głupi..
Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi a mama była największym bohaterem. Gdy najgorszymi wrogami było rodzeństwo, a w wyścigach chodziło tylko o to, kto pobiegnie najszybciej. Wojna oznaczała tylko grę karcianą, a największy ból to pieczenie startych kolan i łokci. Kiedy pożegnania oznaczały tylko "do zobaczenia jutro"..
|
|
|
|