13 to wcale nie pechowa liczba patrzcie: Pojechałam na zielonkę parę lat temu, chyba 2, i miałam pokój nr 13. Pierwsza noc: zimno, bo kaloryfer nie działa, a zagrzać się pod prysznicem też nie było jak, bo była tylko zimna wręcz lodowata woda. Oprócz tego spadła nam zasłona od prysznica... Następnego dnia naprawili te usterki, ale co się stało.? Wychodzimy z pokoju, dość duża grupką, a tu nagle drzwi wypadają z zawiasów... Ale 13 to nie jest pechowa liczba.! Nie.!
|