Wróciła do domu chwiejnym krokiem . Stojąc zapłakana w drzwiach z butelką wódki w ręku zobaczyła ją mama . Zsunęła się po ścianie wypowiadając : ' Mamo to wszystko przez niego , przepraszam ' .
Wiesz za co Cię kocham ? Za to , że w ogóle istniejesz , za to , że jestes taki słodki , za to , że potrafisz rozbawić do łez i za to , że potrafisz pocieszyć . A wiesz za co Cię nienawidze ? Za to , że jestes taki głupi i tego nie doceniasz. -,-