Odeszła z opuszczoną głową, jak maleńkie dziecko skarcone przez rodzica .
W oczach łzy wielkości ziarenek grochu zasłaniały jej widoczność .
Co rusz wpadała na drzewa wyrastające nagle z podziemi .
Mimo minusowej temperatury nie czuła zimna .. Bo on .. On pokochał kogoś innego.
Mówią, że miłość to tylko gra..
mówią, że czas może leczyć rany..
czasami wygrywasz, czasami przegrywasz
i sądzę,że jestem tylko pełny
i trzymam się dzięki Tobie.