|
xszczesliwyxaniolx.moblo.pl
całowali się bezwstydnie siedząc na krawężniku ruchliwej ulicy. widzieli ich wszyscy Oni tylko siebie...
|
|
|
całowali się bezwstydnie siedząc na krawężniku ruchliwej ulicy.
widzieli ich wszyscy - Oni tylko siebie...
|
|
|
marzę, by móc czytać jego myśli. / xszczesliwyxaniolx
|
|
|
bo dla mnie bez marzeń, żyć człowieku nie warto.
|
|
|
Mogłabym spróbować zakryć ból. Ale nie potrafię. Jest zbyt silny, a ja zbyt słaba. / xszczesliwyxaniolx
|
|
|
Nienawidzę cię. Proste . To nie jest ci przecież obce . / xszczesliwyxaniolx
|
|
|
Uśmiecham się bo dosyć mam smutku./ xszczesliwyxaniolx
|
|
|
- Twoj ojciec byl chyba zlodziejem bo skradl wszystkie gwiazdy z nieba i umiescil je w twoich oczach - a Twoj rolnikiem bo wyhodowal takiego buraka. / skejter
|
|
|
Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutny, ponieważ nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w twoim uśmiechu.
|
|
|
Chcę czuć, że jestem dla Ciebie najważniejsza, najpiękniejsza, najlepsza, że mnie kochasz jak nikogo innego, że jak trzeba pójdziesz dla mnie na wojnę. Że mnie doceniasz i że jestem tą jedyną, dla której zrobiłbyś wszystko. No tak zapomniałam ty nie potrafisz . / xszczesliwyxaniolx
|
|
|
Powiedz mi, a zapomnę, pokaż, a zapamiętam, pozwól mi działać, a zrozumiem.
|
|
|
twarze z przeszłości spacerują po mej głowie. twarze o których nie chce i nie umiem zapomniec
|
|
|
|