|
xproblemchildx.moblo.pl
Szkoda że przed poznaniem Ciebie nie spotkałam takiego Huberta Urbańskiego który milion razy by się mnie spytał czy jestem na pewno defin
|
|
|
Szkoda, że przed poznaniem Ciebie, nie spotkałam takiego
Huberta Urbańskiego, który milion razy by się mnie spytał,
czy jestem na pewno, definitywnie, w 100% pewna,
że chcę Cię poznać. Odechciałoby mi się na samym początku.
|
|
|
` co było wczoraj to przeszłość. pierdol. stawiam na jutro .
|
|
|
Bo źródło miłości to Ty .
|
|
|
też umiem się bawić uczuciami . ;dd
|
|
|
You were love of my life ! /byłeś miłością mojego życia/
|
|
|
być księżniczka w Twoich oczach .
|
|
|
Bo w oczach tkwi siła duszy.
|
|
|
Tak, kocham cię. Bardziej niż wczoraj i mniej niż jutro.
|
|
|
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
|
|
|
Nie wiem czemu niektórzy ludzie są tak negatywnie nastawieni do lalek Barbie. Wielu mężczyzn zdecydowanie woli te plastikowe, puste w środku twory bez serca, niż normalną, może mniej atrakcyjną kobietę z ogromnym sercem trzymanym niemalże na dłoni. Czasami myślę, że chcą być dla tych lalek jak ręka dziecka, która może nimi sterować podczas zabawy, a one nie są tego świadome, dlatego tym samym tak łatwo je zdobyć?
|
|
|
Założę czarne szpilki, najpiękniejszą kieckę jaka mam w szafie. Pomaluje paznokcie na czerwono, zrobię mocny makijaż. Wejdę na salę z uśmiechem na twarzy i pewna siebie. Spojrzę na Ciebie i przejdę tak blisko byś poczuł zapach moich perfum. Będę się bawić z Twoimi kolegami do białego rana, popijając Twoje ulubione piwo. A Ty będziesz stał pożądając mnie wzrokiem z zazdrości.
|
|
|
...A ona znów udawała, że ma go głęboko w nosie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl, że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu. Do tego, że taki drań mógł zawładnąć całym jej światem...
|
|
|
|