|
xpaulus.moblo.pl
stoję nerwowo bawiąc się kosmykiem swoich włosów. nasze spojrzenia się spotykają a ja powstrzymując oddech spuszczam wzrok. moje serce na kilka sekund staje a tętno c
|
|
|
stoję nerwowo bawiąc się kosmykiem swoich włosów. nasze spojrzenia się spotykają, a ja powstrzymując oddech, spuszczam wzrok. moje serce na kilka sekund staje, a tętno cichnie. taka kilkusekundowa śmierć jest niezwykła.
|
|
|
mój plan na wakacje ? zero ciebie, mnóstwo mnie i szczęście.
|
|
|
i co z tego, że usunę wiadomości, smsy i jego nr. i tak wszystko pamiętam na pamięć.
|
|
|
nie zostawiaj tego, którego kochasz dla tego, który ci się podoba. bo ten, który ci się podoba odejdzie do tej, którą kocha.
|
|
|
miałam być doskonała. miałam umieć usunąć się w cień i niczego nie wymagać. miałam nie płakać. nie żądać. cieszyć się chwilą. mało mówić. dużo się śmiać. ale w końcu i mi czasami brakuje sił.
|
|
|
pewnego dnia uczucia bawiły się w chowanego. na początku ustaliły, że kryje młość, więc zaczeła liczyć. nadzieja schowała się w chmurach, piękno w tafli wody, strach w dziupli w drzewie, skromność pod kamieniem, a szaleństwo w krzaku dzikiej róży. miłość doliczyła do 100 i zaczeła szukać. znalazła nadzieję, strach, piękno, skromność. ale, gdy szukała szaleństwa jedna z gałązek dzikiej róży uderzyła ją w twarz i wykuła jej oczy. szaleństwo czując się winnie obiecało, że zawsze będzie jej towarzyszyć. od tej pory miłość jest ślepa, a prowadzi ją szaleństwo.
|
|
|
czasami patrzę na ludzi i zastanawiam się czy są ze sobą z miłości czy z przyzwyczajenia.
|
|
|
a może wrócimy do tego co było rok temu ? - rok temu się nie znaliśmy. - no właśnie.
|
|
|
najbardziej racjonalnym wyjściem, byłoby pierdolnąć tym wszystkim i strzelić, sobie w głowę.
|
|
|
i będzie tak, że cholernie mi zależy, ale powiem, że mam wyjebane.
|
|
|
bo to nie jest tak, że robisz "pstryk" i masz co chcesz.
|
|
|
jeśli głupi zawsze ma szczęście, to ja muszę być cholernie inteligentna.
|
|
|
|