Oglądasz czasem Nasze wspólne zdjęcia? Ja tak, chociażby tej nocy. I wiesz.. dobrze ze sobą wyglądaliśmy. Świetnie się uzupełnialiśmy. Nikt patrząc na Nas dwoje, nie pomyślałby nawet ile razem przeżyliśmy, przez co przeszliśmy.. a wytrwaliśmy bo trzymaliśmy się razem, blisko. Nasza miłość była idealna, wciąż jest i zawsze będzie. Jednak dzień w dzień zastanawiam się dlaczego po tym wszystkim pozwoliłeś żebyśmy stali się sobie obcy bez żadnego konkretnego powodu. Od tak zostawiając mnie z pełną świadomością, że się zgubię, że nie będę chciała bez Ciebie żyć i w konsekwencji wybiorę inną drogę. Codziennie się nad tym zastanawiam. Codziennie też błądzę wzrokiem po tym chorym mieście szukając Ciebie, z tą miłością w oczach, w każdym najmniejszym geście, z nadzieją, że Cię dostrzegę, spojrzymy na siebie i ta miłość sprawi, że znowu odnajdę sens, odnajdziemy siebie razem a iskierki nieziemskiego szczęścia nigdy więcej nie opuszczą moich oczu.
|