 |
xnienormalnienienormalnax.moblo.pl
Odrabiam matmę stan plnów w portfelu nigdy nie rósł proporcjonalnie do ilości osiągniętych celów.
|
|
 |
Odrabiam matmę, stan plnów w portfelu,
nigdy nie rósł proporcjonalnie do ilości osiągniętych celów.
|
|
 |
amok w oczach Cię zdradza.
|
|
 |
Spójrz głębiej, żeby dostrzec,
to co najcenniejsze, to co najważniejsze.
|
|
 |
Tylko my, noc, gwiazdy, Warszawa.
|
|
 |
tylko wykrzykniki są dla nas dziś.
|
|
 |
Przestań płakać, rozmazałaś rzęsy,
co z tobą, co z nami? Gdzie ty masz stanik? Z kim się na boku pieprzysz?
Pewnie jeździ lepszym autem, ten skurwysyn,
Znajdę go, zabiję, zakopię w lesie, zabiorę kwit.
|
|
 |
wziąłem cię na wakacje, ja i ty, plaża, słońce, woda,
wiatr i jeden rytm i miliardy połączeń,
tak zostaliśmy razem na zawsze.
|
|
 |
Gdy w samotne dni, bije się z myślami swymi. Paranoje, schizy chyba każdy ma to w dyni. Farcik, mogę się odezwać, mam do kogo.
|
|
 |
Walczysz o marzenia bądz sobą się nie zmieniaj, bo są ludzie którzy potrafią w życiu doceniać szczerość i prawdziwość, idz do przodu powodzenia.
|
|
 |
Czas odnotować ten fakt przykry - przywykliśmy do rzeczy absolutnie niezwykłych.
|
|
 |
Obawy, których nie wytłumaczysz, choćbyś chciał nikomu.
|
|
 |
Ci którzy odchodzą w jakiś sposób wciąż są z tobą.
|
|
|
|