|
xmydrugx.moblo.pl
Pamiętasz te czasy kiedy z przyjemnością malowałeś jajka poświęcić koszyk szłeś z chęcią i ochoczo pomagałeś w gotowaniu i pieczeniu? Z niecierpliwością czekałeś na Wie
|
|
|
Pamiętasz te czasy, kiedy z przyjemnością malowałeś jajka, poświęcić koszyk szłeś z chęcią i ochoczo pomagałeś w gotowaniu i pieczeniu? Z niecierpliwością czekałeś na Wielkanoc, wyczekiwałeś prezentów? Dziś to jedynie kolejny nudny obowiązek.
|
|
|
I nikt nie rozumie mnie bardziej niż moja szafa. Szczególnie dobrze dogadujemy się po sobotnim melanżu.
|
|
|
Udzielała rad wszystkiem dookoła. Potrafiła znaleźć wyjście z każdej, nawet najbardziej beznadziejnej sytuacji. Dopóki sama się nie zakochała. Wtedy porady pprzestały się liczyć. Szła za głosem serca.
|
|
|
Nie kocham go dlatego że ma zajebisty uśmiech, boskie blond włosy i czekoladowe oczy. Dzięki temu zainteresowałam się nim. Kocham go dlatego, że mnie rozumie, świetnie się z nim dogaduję, ma poczucie humoru. kocham go dlatego że jest. Bezinteresownie.
|
|
|
Przyjechał na skate park, siedział na ławce z kolegami, popijając piwo. Przyszła z przyjaciółką. Gdy go zobaczyła, wspomnienia z impetem powróciłi. Każde wyznanie, każdy czuły gest, spojrzenie. Nie wytrzymała. Odwcóciła się i pobiegła do parku. Usiadła na huśtawce. Łzy kapały na trampki. Nagle poczułą, żę ktoś stoi za nią i ją obserwuje. Przeszklonymi oczami spojrzała na niego i szepnęła " nigdy więcej" ..
|
|
|
Komu jutro zjebiesz życie, skarbie ?
|
|
|
Dzień jak co dzień. Wstaję rano i idę się myć. Nie nakładam makijażu bo po co ? Dla kogo? Ty już dawno się mną nie interesujesz odkąd leci na Ciebie ta plastikowa niunia. Kiedyś to ja byłam Twoją "love forever" .
|
|
|
Naprawimy to tak, byśmy mogli znowu rozjebać.
|
|
|
"Niech to będzie wiecznością
Nie przeszłością chwilą
Tak piękne momenty życie nam obrzydziło
Zgniotło wyssało i wypluło"
|
|
|
|
- kurwa ! - co ? - nie do ciebie mówiłam, ale fajnie, ze zareagowałaś / igotlove
|
|
|
I chce spojrzeć w twoje oczy tak jak dawniej. Z bezgranicznym zaufaniem. Z miłością, bez ogarniającej mnie nienawiści i żalu. Może byłoby mi łatwiej, gdybyś nie całował tamtej szmaty?.
|
|
|
choć raz spojrzyj mi głęboko w oczy a nie głęboko w dekolt.
|
|
|
|