|
Czy ja wiem? Chyba nie zdaję sobie sprawy z tego jaka jest rzeczywistość, żyję poza nią, obok, jestem za lustrem weneckim, obserwuję innych. Ironia losu, zapędzać siebie samego w kąt, zamykać przed sobą każdą nową drogę ucieczki. Nieświadomie. Cholerna podświadomość. Chyba mam jakiegoś robala w mózgu, co się nazywa mózgojadek. Nie chce się wynieść, smakuje mu moje mięso...
|
|
|
- Jak to jest, że uśmiechasz się tak rzadko ?
- Bo widzisz.. Jak już mam powód do radości to mogę tańczyć, śpiewać, skakać, turlać się ze szczęścia. Jeśli tego powodu mi braknie nie chcę być fałszywy. Nigdy nie byłem. Przynajmniej we własnym poważaniu. Ludzie często są fałszywi i często będą.
Świat się zmienia, na lepsze, na gorsze w sumie nie wiesz co, kiedy i jak. Sztuką jest nie poddawanie się i bycie sobą prawdziwym sobą wśród tylu fałszywek i podróbek, moją drogą. Znajdź sobie cel, nawet jakiś banalny i do niego idź. Po trupach. Po czymkolwiek, żebyś pod koniec tego wszystkiego mogła powiedzieć, że żyłaś. Naprawdę żyłaś.
|
|
|
Są 4 rzeczy których nie można cofnąć: Kamień, który został rzucony. Słowo, które zostało powiedziane. Okazja, której się nie wykorzystało. Czas, który przeminął.
|
|
|
Przyjaźń- choroba przytrafiająca się kilku osobą naraz, którzy spędzają ze sobą mnóstwo czasu oraz na myśl o tej drugiej osobie zaczynają się śmiać..... Objawy - głupota, szaleństwo, dość nietypowe pomysły, dziwny śmiech, ruchliwość, porysowane ręce i zeszyty(książki) godzinne rozmowy przez telefon lub przesiadywanie na komputerze ;D
|
|
|
Są sprawy, o których nie chcemy mówić nawet jeśli kłują nas w serce.
|
|
|
Ej chyba się nie zrozumieliśmy. Nie kręcą mnie tanie gierki i żałosne podrywy.
|
|
|
Uważasz, że jest słaba, bo po jej policzkach spływają łzy. Lecz ta sama dziewczyna budzi się każdego ranka chociaż wie, że będzie to kolejny pusty dzień. Uśmiecha się, chociaż jej serce rozdziera się z bólu. Żyje, chociaż każdego wieczora pragnie śmierci. Nie wiedziałeś o tym? No właśnie, jest silniejsza niż myślisz.
|
|
|
- I ciągle sobie wmawiam , że ten zdrajca nie zasługuje na moją miłość , on nawet na nienawiść nie zasługuje , - właściwie to na żadne uczucie
- Rozum zaakceptował tezę , serce nie bardzo :
|
|
|
Poznalam kogoś , skreśliłam po drugim spotkaniu , Nie nie dlatego ze bło z nim coś nie tak . Po prostu nie był Tobą
|
|
|
- Od dziś jestem wolna , Od dziś Cię nie kocham . Tylko musze to jeszcze zapamiętać
|
|
|
-Kiedyś się z niego wylecze.Może nie na pstryknięcie palcami , może nie po tygodniu, ani miesiącu . Czeka mnie wiele pustych dni , w których wciąż bedzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę Cię wykreślić ze swojego życia , zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego . I nie powiem też
" Jesteś w moim życiu zbędny " bo nie jesteś . W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie ... ale nigdy nie byłeś mój :<
|
|
|
As long as you love me
We could be starving, we could be homeless, we could be broke
As long as you love me
I'll be your platinum, I'll be your silver, I'll be your gold
|
|
|
|