|
xmonsterx.moblo.pl
są takie momenty w życiu w których lepiej być najebanym
|
|
|
są takie momenty w życiu, w których lepiej być najebanym
|
|
|
Unikałam Cię nie dlatego, że wątpię w naszą przyjaźń. Po prostu nie chciałam, byś zobaczył mnie w rozmazanym przez łzy makijażu.
|
|
|
Szanuj ją, bo jest jedną z tych, których nie może mieć każdy.
|
|
|
I mówię żegnaj , mimo, że to najtrudniejsze ze wszystkich słów.
|
|
|
Wzbudzić nadzieje a później z tego kpić.
|
|
|
dlaczego nie odebrałaś telefonu ? - bo tańczyłam do mojego dzwonka .
|
|
|
czasem tylko chcę umrzeć, poza tym jest w porządku .
|
|
|
chore wyczekiwanie, kiedy poprosił o numer telefonu i powiedział, że się odezwie.
|
|
|
północ, pełnia, ciepłe cappucino. a gdyby tak jeszcze Twoje dłonie obejmowały moją talię, drażniąc delikatnie brzuch? gdyby Twój oddech tańczył powoli po moim karku, wywołując lekkie dreszcze? byłoby bajecznie.
|
|
|
odszedł, zostawiając mnie z chorymi wyrzutami sumienia. wyszedł, głuchy na moje wyjaśnienia. nie reagował na przeprosiny. patrzyłam w nieznajome mi już źrenice, miałam przed sobą innego człowieka. osuwał się mimowolnie, kiedy próbowałam zbliżyć swoją dłoń do Jego ramienia. mówił zachrypniętym głosem niesklejające się ze sobą słowa. gdy przekraczał próg, zatrzymał się na sekundę i jakby do powietrza, nie do mnie, krzyknął, że kocha.
|
|
|
tuląc mnie dzisiaj do siebie nie dotykał mojego ciała. On muskał moje serce.
|
|
|
nie lubię, kiedy tylko na dźwięk Twojego imienia mimowolnie się uśmiecham. nie cierpię tego jak tracę oddech, gdy mierzysz mnie tym cudownym spojrzeniem. nie znoszę Cię, głuptasie. nie znoszę, a tak wiele oddałabym, żeby teraz, właśnie w tym momencie, słyszeć Twój głos, napawać się Twoją obecnością.
|
|
|
|