|
xmalaax.moblo.pl
nawet juz paczka papierosow i 0 5l nie pomaga Do cholery po co wlazlez z butami w moje zycie. jestes zajety a ja nieszczesliwa!
|
|
|
nawet juz paczka papierosow i 0,5l nie pomaga, Do cholery po co wlazlez z butami w moje zycie. jestes zajety a ja nieszczesliwa!
|
|
|
i na co ja sie w to wszystko pakowalam. Sadzisz, ze jak sie zgodzilam na uklad: badzmy przyjaciolmi ja nie bede za Toba teskinic i szlochac po nocach?!
|
|
|
Umiera się na wiele sposobów: z miłości, z tęsknoty, z rozpaczy, ze zmęczenia, z nudów, ze strachu...Umiera się nie dlatego, by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej. Kiedy świat zacieśnia się do rozmiarów pułapki, śmierć zdaje się być ratunkiem, ostatnia kartą, na którą stawia się własne życie...
|
|
|
Dales tyle znakow, dobrze mi przy Tobie. ale masz jedna wade: dziewczyne. kochasz ja i na niej Ci zalezy. ok poswiece sie. badz szcześliwy. a ja pocierpie...
|
|
|
I ten cholerny piekacy bol w oczach, kiedy wyplywa pierwsza lza...
|
|
|
Najgorsze jest to, że odtracamy naprawde fajnych chłopaków, ktorzy zrobiliby dla nas wszystko, tylko dla jednego skurwysyna, który zachowuje sie jak gówniarz!!! Tak to do Ciebie śmieciu!
|
|
|
Prosiłam Cie o cos?! Nie śnij mi sie do jasnej cholery wiecej! Zrozumiano! Bo inaczej zrobie Ci DELETE w tej Twojej mieścince
|
|
|
Ogłaszam zamknięcie tego rozdziału. Zero rozmów, ani razu nie wypowiem jego imienia. To sie skończylo i już nie wróci. Przykro mi. muszę zacząć swoje życie pisać na nowo!
|
|
|
Wiesz, chciałabym być z Tobą nadal. Ale co to da. Wiem, że nie damy rady. Związek na nowych zasadach? pytam jakich? zamieszkamy razem? gdzie? to nie ma sensu. wiem, że to boli. Czuje. I mam do Ciebie ostatnią prośbę. Przestań przebywać w moich snach, grać w nich główną role... Tym sposobem nie pomagasz mi zapomnieć...
|
|
|
w życiu każdego człowieka przychodzi moment, że wszystko sypie się na głowę. nie możesz tego zmienić, nie cofniesz tego. musisz przez to przejść, podnieść głowę, wstać, pokazać wszystkim środkowy palec i udowodnić, że potrafisz.
|
|
|
kolejna nie przespana noc... cholera! czemu w nocy nie można wyłączyć funkcji myślenie....
|
|
|
Wtedy gdy go zobaczyła wysiadającego, pobiegła w jego stronę. Rzuciła mu się na szyje i do ucha wyszeptała: Nareszcie....
|
|
|
|