|
xlovemex.moblo.pl
Dobrze jest sie bac. To oznacza ze ciagle masz cos do stracenia.
|
|
|
Dobrze jest sie bac. To oznacza ze ciagle masz cos do stracenia.
|
|
|
Pomyślałam sobie, że byłabym szczęśliwsza, gdybyś był księdzem. poszłabym się do Ciebie wyspowiadać. wyspowiadać z miłości, jaką Cię darzę. a Ty nie wyśmiałbyś mnie, jak dotychczas, bo przecież obowiązywałaby Cię tajemnica spowiedzi. nie widziałabym chociaż tego szyderczego, pełnego pogardy spojrzenia z Twojej strony. Zdecydowanie byłabym wtedy szczęśliwsza. PS. nie widzisz? nawet w Boga bym dla Ciebie, kurwa, uwierzyła.
|
|
|
...i wszystko się może zmienić gdy przyjdziesz... no to chodź! Proszę, od Ciebie to zależy
|
|
|
Marzę o tym żeby kiedyś się zobaczyć... żebyś przyszedł do mnie i powiedział to co czujesz... będzie już za późno ale przynajmniej będę wiedziała że nie jesteś zerem...
|
|
|
Musisz wiedzieć, że ja nie jestem tą, która cierpliwie czeka na Twój telefon.
Jestem tą, która denerwuje się okropnie, kiedy nie odzywasz się cały dzień.
Tą, która zawsze pisze najczarniejsze scenariusze. tą, która każde Twoje słowo tłumaczy sobie na milion różnych sposobów.
Tą, która każdą sytuację dokładnie zapamiętuje i przechowuje w sercu już na zawsze.
A wszystko to dlatego, że tak cholernie mi na Tobie zależy
i strasznie przeraża mnie myśl, że kiedykolwiek mogłabym Cię stracić.
|
|
|
kiedy pisze do Ciebie, tzn, że tęsknie za tobą, a kiedy nie pisze, tzn, ze chce abyś to Ty tęsknił za mną...
|
|
|
To nie tak, że się poddałam. Po prostu daję sobie spokój,
bo to nie ma żadnego sensu, a nie długo nie będzie miało znaczenia.
|
|
|
Czasami mam ochotę wyrzucić telefon przez okno lub rzucić nim o ścianę
lepiej myśleć, że nie dzwonisz z powodu zepsutego telefonu niż, że o mnie zapominasz...
|
|
|
Miałeś tak kiedyś? Nie możesz zasnąć, trzymając w ręku telefon,
ciągle odblokowując klawiaturę - a nóż,może jest sms, może nie było słychać dźwięku...
Rano wstajesz półprzytomny, szukasz kogoś w tłumie ludzi, choć wiesz,że tam, go nie ma...
żyjesz nadzieją, że może.. może dziś, może właśnie w tym tłumie.. że może...
Ach,miałeś tak?
Bagatelizujesz wszysttkie inne sprawy, tylko dla tej jednej, chociaż doskonale wiesz,że jest ona pozbawiona sensu....
Miałeś tak? No właśnie, nie miałeś tak, więc proszę nie mów mi, że rozumiesz.
|
|
|
To boli, gdy czekam jak idiotka, aż napiszesz. A Ty... milczysz
|
|
|
Być może któregoś dnia obudzisz się tęskniąc za mną... i zrozumiesz ile dla Ciebie znaczę...
Lecz wtedy ja, obudzę się tęskniąc za kimś kto nie potrzebował aż tyle czasu, aby to zrozumieć....
|
|
|
Kiedyś zrozumie... może wróci, ale czy ona będzie czekać?
Może ktoś już go zastąpi? może .. ale tak naprawdę uczucia wielkiej miłości nigdy do końca się nie wypalają...
ona zawsze będzie do niego coś czuć i mieć ta cholerną słabość...
|
|
|
|