Probowalam zrobic cos dobrego ale przez przypadek spalilam wszytkie mosty nie zostawiajac zadnego wyjscia. Jestem uwieziona Miedzy moimi koszmarami. Rozgladam sie w poszukiwani chodz jednej pomocnej dloni. Ten wzrok przeszywa mnie doszczętnie. Zostalam sama miedzy pustymi uczuciami, nIeznanimi twrzami. NIe umiem wrocic ale chcialabym bys wiedzial ze to nie pprzez ciebie, to moj swiat ktory umiera w swoich ruinach, upadam na dno, nie mam nic, nie mam cie.
|