`surowy los a marzenia dla frajerów mój głos i ten cios który zadałeś każdemu twój skok szary los który został gdzieś w podziemiu twoja dusza twój rozum który szedł ku zatraceniu.
`Niby czas leczy rany lecą łzy twojej mamy lecą sny lecą dni wiem że świat jest pojebany tak to my ludzie tak to nasze cztery ściany tak to oni nie żywi lecz nie zapomniani
`mogę się przyznać to będzie zagadką nie łatwo zachować zimną krew kurwa hardcore nie rzadko się zdarza to szukam odpowiedzi szanujcie życie to słowa ulicznej poezji.