| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | xhwgye.moblo.pl ' lewica zajmuje się biednymi gejami  wiesz  gej to pedał  ale tylko między nami  na forum publicznym rodziny im dajmy  śpiewał już Kazik   zajebisty film  fajny  mafia |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ' lewica zajmuje się biednymi gejami
wiesz, gej to pedał, ale tylko między nami
na forum publicznym rodziny im dajmy
śpiewał już Kazik - zajebisty film, fajny
mafia, mafia tak wygląda nasz parlament
ręka rękę myje, wszystko skorumpowane
wszyscy biorą, bo taka podobno mentalność
wcale nie tak droga jest w Polsce niekaralność ' / bas tajpan |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ' A jebać przyrzekanie, narzekanie jebać, czysta z lodem, chilli z miodem tego mi potrzeba '  / Sobota |  |  
	                   
	                    
	               
	               
                   		
	                      
	                          |  xhwgye dodał komentarz: | 13 lipca 2011 |  
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| znowu z rana padam na kolanach, Zamiast mieć plan, mam kaca  i zamiar dziś znów się schlać jak szmata / xhwgye |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ' Nawet nie wiesz ile bym dała za parę gramów odwagi, by po prostu podejść do Ciebie i rozpierdolić Ci świat, zanim Ty zrobisz mi to po raz kolejny ' |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ' Jak łzy sperma spływa po policzkach
Twój krzyk bo dostałaś w oko z bliska
Gorąca nastolatko jesteś taka śliczna
Z takim makijażem wyglądasz jak księżniczka ' / Stahu Stah - jesteś moją kokainą :D |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy. Może... / xhwgye |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Wiesz, brakuje mi tych spontanów. Ognisk, wypalonych fajek, odprowadzania do domu, kłótni z matką o to, że wróciłam za późno, wyrzutów związanych z towarzystwem. Nie zapomniałam o pocałunkach, pięknych słowach, godzinnych pożegnaniach w klatce schodowej, Twojej lufki w kieszeni mych spodni, palenia zioła, którego nie mogłam Ci odmówić. Z perspektywy czasu, wydaje mi się, iż cudownie było zmienić się na kilka tygodni z rozpieszczonej panienki, w totalnego szaleńca, początkującego ćpuna, który swobodnie przeskakuje przez siatkę, niszcząc przy tym swoje szare dresy. Opłacało się wyluzować dla Ciebie / rozjebiemysystemkocie |  |  
	                   
	                    
	               
	               
                   		
	                      
	                          |  xhwgye dodał komentarz: | 11 lipca 2011 |  
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ' idąc ulicą, posyłam uwodzące spojrzenia Twoim kolegom, żeby później mogli Ci powiedzieć: ej, ty chyba nie wiesz co straciłeś ' |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ' chowałam się w jego ramionach i tam czułam się najbezpieczniej . po tragicznym dniu w szkole , czy kłótni z mamą  wystarczyło , że leżąc przy mnie szepnął : - chodź , kochanie . - wdrapywałam się na jego tors kładąc policzek na mostku . przeważnie całowałam go delikatnie w pierś a on starannie obejmował mnie zbudowanymi rękoma . dotykał , gładził , wplatał palce we włosy a ja wtedy zamieniałam się w malutką dziewczynkę , która nie chciała za wszelką cenę ruszyć się z tego miejsca , już nigdy ' |  |  
	                   
	                    |  |